66 Pages • 24,279 Words • PDF • 428.8 KB
Uploaded at 2021-09-24 18:03
This document was submitted by our user and they confirm that they have the consent to share it. Assuming that you are writer or own the copyright of this document, report to us by using this DMCA report button.
5 ANALIZA PODMIOTÓW FUNKCJONUJĄCYCH W EUROPEJSKICH STRUKTURACH PRZESTĘPCZYCH I PROBLEM ICH EFEKTYWNEGO ZWALCZANIA 5.1. ZORGANIZOWANE GRUPY PRZESTĘPCZE Zasadniczą kwestią w analizie podmiotów funkcjonujących w strukturach przestępczych jest zdefiniowanie pojęcia organizacji przestępczej o charakterze zorganizowanym, czyli tzw. zorganizowanej grupy przestępczej. W 1983 r. z inicjatywy administracji Ronalda Reagana amerykańska Komisja do Spraw Zorganizowanego Przestępstwa przeprowadziła badania, w efekcie których wyróżniono trzy cechy takich grup1: – jest to trwała organizacja o określonej liczbie względnie stałych członków, której głównym celem jest czerpanie korzyści materialnych z nielegalnej działalności, stosując przy tym przemoc lub groźbę jej użycia, – organizacja otrzymuje wsparcie ze strony skorumpowanych pracowników administracji państwowej, prawników i przedsiębiorców, 1 E. Grabara, Stanowisko Polski w zwalczaniu międzynarodowej przestępczości zorganizowanej, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2004, s. 64.
112
– organizacja korzysta z pomocy i poparcia specjalistów w dziedzinie gospodarki, wpływowych rezydentów i innych przedstawicieli szeroko rozumianych elit. W podobny sposób (choć bardziej rozbudowany) przedstawił cechy zorganizowanych grup przestępczych G. Kaiser2: – jest to trwały związek współpracujących w ramach grupy osób, – występuje hierarchiczna struktura, – działanie organizacji jest planowane, a każdy członek grupy ma ściśle określoną funkcję, – działalność grupy dostosowana jest do aktualnych potrzeb społeczeństwa, – stosowany jest szeroki arsenał tzw. metod przestępczych i środków, – grupa dąży do uzyskania wysokiej pozycji politycznej i gospodarczej, co zapewni jej odpowiednie wpływy, – organizacja zapewnia pomoc jej członkom będącym w konflikcie z prawem (np. pomoc w ukryciu się przed wymiarem sprawiedliwości, zastraszanie świadków oskarżenia, opieka nad rodziną skazanego podczas jego pobytu w więzieniu), – międzynarodowość i mobilność. Na szczególną uwagę zasługuje ostatnia cecha wynikająca z przemian, które dokonały się w ostatnich latach. Mobilność grup nie tylko pozwała na ciągłe poszerzanie stref wpływów czy poszukiwanie nowych rynków, ale także ułatwia ucieczkę przed wymiarem sprawiedliwości. Grupa Ekspertów ds. Przestępczości Zorganizowanej Rady Europy wymienia natomiast następujące główne cechy zorganizowanych grup3: – konieczna jest współpraca co najmniej trzech osób trwająca przez dłuższy lub nieokreślony czas, – członkowie grupy to przede wszystkim osoby podejrzane lub skazane za popełnienie poważnych przestępstw kryminalnych, – głównym celem działalności grupy jest uzyskanie korzyści lub zdobycie władzy, – występuje hierarchiczna struktura i specjalizacja członków grupy (podział zadań, podział pracy), – grupa oddziałuje na władzę publiczną, a czasem nawet kontroluje ją (m.in. poprzez korumpowanie funkcjonariuszy publicznych). Szczególnie istotne są trzy cechy, które powtarzają się prawie we wszystkich klasyfikacjach: hierarchiczna struktura, działanie nastawione na osiągnięcie korzyści materialnych oraz infiltracja przez członków grupy świata polityki, gospodarki i instytucji publicznych. To właśnie te cechy w głównej mierze decydu2
Ibidem, s. 64–65. Przestępczość zorganizowana, http://www.abw.gov.pl/index@option=com_content&task=view &id=67&Itemid=266.html, data dostępu 28.03.2008. 3
113
ją o sile zorganizowanych grup przestępczych, a jednocześnie pozwalają oddzielić je od innego rodzaju przestępczości (głównie pierwsza i trzecia cecha). Hierarchiczna struktura pomaga zarządzać (często dużą) grupą, wymusić posłuszeństwo i lojalność. Każdy zna swoje miejsce w organizacji, wie, w jaki sposób może awansować. Grupy są skoncentrowane na osiąganiu zysków, dlatego często ich działalność jest odpowiedzią na popyt ze strony społeczeństwa, głównie na towary nielegalne. Natomiast fakt, że zorganizowane grupy przestępcze potrafią przenikać do wszystkich dziedzin gospodarki, polityki i władzy, atakując je jak nowotwór, jest szczególnie niebezpieczny. Wówczas są one właściwie niezniszczalne, a walka z nimi jest bardzo utrudniona. Najbardziej widoczne jest to we Włoszech. Grupy przestępcze przez dziesięciolecia opanowały tam niemal każdy rodzaj działalności, a także na tyle zakorzeniły się w mentalności społeczeństwa Południa, że często (co paradoksalne) Włosi nie wyobrażają sobie życia bez mafii. W dalszej części rozdziału omówione zostaną główne podmioty europejskiej przestępczości zorganizowanej – ich początki, ewolucja, cechy charakterystyczne i metody działania. Ułatwi to odpowiedź na pytania, skąd się wzięła ich obecna potęga, czy możliwa jest lepsza walka z nimi, a jeżeli tak, to jakie środki należałoby w tym celu przedsięwziąć.
5.2. WŁOSKA PRZESTĘPCZOŚĆ ZORGANIZOWANA Włoskie zorganizowane grupy przestępcze, takie jak mafia, kamorra, 'ndrangheta czy Sacra Corona Unita są szczególnie osobliwymi przypadkami. Włochy są jednym z najbardziej rozwiniętych państw w Europie i na świecie, stąd może dziwić, że doszło w tym kraju do sytuacji, w której organizacje przestępcze przywłaszczają sobie niektóre z prerogatyw państwa, a przede wszystkim uzurpują sobie prawo do stosowania przemocy, na co monopol miało państwo4. We Włoszech doszło do sytuacji, że na początku lat 80. XX w. niektóre prowincje południowe nie były zarządzane przez władzę publiczną, a przez przestępców. Grupy te wymierzają sprawiedliwość na własną rękę, co potwierdzają statystyki. W latach 1981–1990 we Włoszech dokonano ponad 12 tys. zabójstw, z czego trzy czwarte przypadało na regiony południowe5. Istnieje kilka czynników, które sprawiły, że włoskie organizacje przestępcze na tyle wrosły we wszystkie dziedziny życia społecznego, gospodarczego i politycznego, że stały się w swoich regionach państwami w państwie. W głównej 4 5
M.A. Matard-Bonucci, Historia mafii, Grupa Wydawnicza Bertelsmann, Warszawa 2001, s. 6. Ibidem, s. 7.
114
mierze przyczyniła się do tego długotrwała bierność państwa i stosowanie przez nie niewystarczających działań do walki ze zorganizowaną przestępczością. Podczas gdy w USA już w latach 60. XX w. podjęto działania przeciwko zorganizowanym grupom przestępczym (w obszarze zainteresowań była także amerykańska cosa nostra), we Włoszech walkę państwa z mafią datuje się dopiero na początek lat 90. Spowodowane było to zamachami na sędziów Giovanniego Falcone i Paolo Borselliniego, którzy jako pierwsi zaczęli rozpracowywać mafię. Wcześniej władza publiczna nie zdawała sobie sprawy z wagi problemu, a także często współpracowała z grupami przestępczymi. Działo się tak, ponieważ kontrolowały one duży elektorat wyborczy, a także korumpowały odpowiednich przedstawicieli władz, uzyskując poparcie i coraz większe wpływy. Stopniowo zorganizowana przestępczość coraz bardziej wnikała we wszystkie struktury państwa, co dodatkowo utrudniło walkę z nią. Ponadto niektórzy wysoko postawieni urzędnicy czy politycy nie chcieli podejmować takich działań, ponieważ sami byli zamieszani w relacje z mafią czy 'ndranghetą. Kolejnym czynnikiem, który spowodował obecną sytuację, była organizacja samego wymiaru sprawiedliwości. We Włoszech najzdolniejsi prokuratorzy i sędziowie mają prawo wyboru miejsca pracy i z reguły wybierają regiony północne. W konsekwencji najsłabsi prawnicy trafiają do Kalabrii, skąd i tak starają się przenieść gdzie indziej6. W efekcie mamy do czynienia z paradoksem, że z „najlepszymi” przestępcami walczą najsłabsi śledczy, a wyroki wydają „najgorsi” sędziowie, którym w gruncie rzeczy nie zależy na wchodzeniu w konflikt ze środowiskiem przestępczym. Duży wpływ na umocnienie się grup przestępczych ma też widoczny już od setek lat podział we Włoszech na bogatą Północ i biedne Południe. Podział ten jest szczególnie wyraźny w gospodarce i mentalności społeczeństwa. Bogaty i nowoczesny Mediolan kontrastuje z niektórymi miejscami w Neapolu. Na Północy założono nawet Ligę Lombardzką, która jest ruchem na rzecz odłączenia się północnych Włoch od południowej części kraju. Jej członkowie argumentują to tym, że bogata i uprzemysłowiona Północ nie ma interesu w łożeniu na zapóźnione i opanowane prze mafie Południe7. Podział ten sprawia, że mieszkańcy północnej części kraju często nie dostrzegają problemu mafii, bo ich on bezpośrednio nie dotyka. Także w związku z nierównościami społecznymi niektórzy mieszkańcy regionów południowych nie wyobrażają sobie życia bez mafii, która daje pracę i bezpieczeństwo, czyli wyręcza państwo w dziedzinach, w których jego działalność jest niewystarczająca.
6
J. Hooper, Ndrangheta – to brzmi groźnie, „The Guardian” 2006, 20 czerwca. L. Kulińska, Punkty zapalne w Europie [w:] Konflikty współczesnego świata, pod red. R. Borkowskiego, Uczelniane Wydawnictwo Naukowo-Dydaktyczne AGH, Kraków 2001, s. 58. 7
115
Kolejnym istotnym czynnikiem, który sprzyja organizacjom przestępczym oraz utrudnia walkę z nimi, jest stosunek miejscowego społeczeństwa do tych form zorganizowanej przestępczości. Organizacje te dają ludziom zatrudnienie, a dla ich członków są często jedyną możliwą drogą awansu społecznego i poprawy sytuacji materialnej. Od wielu lat organizacje te stosowały przemoc i zastraszanie, aby wymusić na ofiarach milczenie. Kult sławnej omertà i obawa przed zemstą były tak silne, że wyrzekano się członków rodziny, którzy zeznawali przeciwko mafii. Sytuacja zmieniła się po tzw. maksiprocesie w 1986 r. i na skutek powstania ustawy gwarantującej niższe wyroki dla skruszonych mafiosów. Potrzeba jednak czasu, aby zaszły zmiany w świadomości mieszkańców regionów południowych. A taka zmiana postawy społeczeństwa jest konieczna, aby można było przeprowadzić skuteczne działania przeciw lokalnej przestępczości. POWSTANIE I HISTORIA MAFII SYCYLIJSKIEJ Słowo „mafia” zazwyczaj kojarzy się ze zorganizowaną grupą przestępczą. Niejednokrotnie media donoszą o porachunkach mafijnych, także na terenie naszego kraju. Należy jednak podkreślić, że określanie tym mianem każdej grupy przestępczej jest dalece nieprecyzyjne, ponieważ słowo to oznacza „tajną organizację na Sycylii stanowiącą sieć luźno powiązanych komórek, powstałych na początku XIX w. dla ochrony interesów ludności przed nadużyciami wojsk obcych i napadami zbójeckimi”8. Zatem mafia to nawet nie przestępczość włoska, tylko sycylijska. Mafiosi nazywali swoje stowarzyszenie Czcigodnym Towarzystwem, a później przyjęła się także nazwa cosa nostra, która jednak w dużo większym stopniu odnosi się do włoskiej zorganizowanej przestępczości w Stanach Zjednoczonych. Mafia sycylijska nie jest zwykłą zorganizowaną grupą przestępczą. Wpływa na to wiele czynników. Przede wszystkim działa w oparciu o komórki, tzw. cosche, a przynależność do nich wyznaczają w dużej mierze więzy pokrewieństwa. Istnieje tu hierarchia i kodeks honorowy (mafiosi nazywali siebie ludźmi honoru, choć często ich postępowanie nie miało z nim nic wspólnego). Ponadto mafia jest bardzo zintegrowana, od wielu lat ma rozległe wpływy wśród polityków i obejmuje swoim działaniem coraz to nowe sektory gospodarki. Mafia ma za sobą blisko dwustuletnią tradycję, przetrwała wiele zmian, które następowały we Włoszech, jak trzy reżimy polityczne i dynamiczna modernizacja gospodarki kraju9, i za każdym razem stawała się coraz mocniejsza. Zaniedbania ze strony władz, a także obawa przed walką z mafią i korupcja sprawiły, że przez wiele lat nie podejmowano kroków przeciwko tej organizacji, która jako stowarzyszenie 8 9
Encyklopedia powszechna PWN, Warszawa 1976. M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 6.
116
została osądzona pierwszy raz dopiero w 1986 r. podczas wspomnianego maksiprocesu. Aby dokładnie poznać mafię należy prześledzić jej początki i dzieje. Powstanie światowej przestępczości zorganizowanej upatruje się właśnie w mafii włoskiej. Niektóre źródła donoszą, że pewne jej pierwowzory datuje się na XIII w. Wówczas głównym celem była obrona lokalnej ludności przed napadami, co było niezbędną formą samopomocy, ponieważ państwo nie było w stanie zapewnić swoim obywatelom odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. Do spopularyzowania pojęcia „mafia” (które wcześniej znane było tylko na przedmieściach Palermo) przyczyniła się w dużej mierze sztuka teatralna Giuseppe Rizzotta pt. I mafiusi della Vicaria, wystawiana od 1863 r. Opowiadała ona o zwyczajach grupy więźniów palermitańskich należących do tajnego stowarzyszenia „mafiusi”, któremu przewodził tzw. capo camorrista, korzystający ze szczególnych przywilejów i współpracujący z niektórymi strażnikami. Sztuka wprowadziła słowo „mafia” do języka potocznego, gdzie oznaczało ono kamorrę, tajną organizację. Od tego czasu słowa tego używa się do określenia szczególnego typu zachowania, jak też do kategorii osób, które są członkami mafii10. Po upowszechnieniu się tego słowa, jako określenia negatywnego (kojarzonego głównie z bandytyzmem), podniosły się protesty uczonych Palermitańczyków, którzy sprzeciwiali się temu. Według nich słowo „mafia” wcześniej kojarzono z takimi zaletami, jak siła, odwaga, męstwo i duma. Jak podawał antropolog z Palermo Giuseppe Pitrè: „mafioso jest wartościowym czło wiekiem, który nie daje sobą pomiatać; w tym sensie bycie mafioso jest koniecznością”. Jego zdaniem mafijczyk to człowiek, który chce być poważany i sam innych poważa. Gdy on lub ktoś z jego bliskich zostanie znieważony, nie ucieka się do rozwiązań prawnych lub wymiaru sprawiedliwości, ale sam potrafi wymierzyć sprawiedliwość, a kiedy brak mu wystarczającej siły, działa za pośrednictwem innych ludzi, którzy mają podobne zapatrywania11. Natomiast palermitański adwokat Giambattista Avellone, który był prokuratorem w Turynie, w swojej książce pt. Mafia opublikowanej w 1911 r. poruszył kwestie szkody, jaką jego zdaniem Rizzotto wyrządził Sycylii swoim dziełem. Tłumaczy to tym, że nigdy wcześniej mafia nie była organizacją przestępczą. Początkowo mafia pełniła funkcję ochronną, stanowiła niejako stowarzyszenie samopomocy. Później pod wpływem przywódców przekształcona została w organizację stosującą przemoc wobec społeczeństwa, w którym funkcjonowała. Mowa tu o tzw. przemyśle ochrony, czyli o wymuszeniach, haraczach i kradzieżach stosowanych jako zapłata za ochronę właścicieli ziemskich i ich majątków. Określeniem stosowanym tu było pizzo, co oznaczało rekompensatę za ochronę, czyli po prostu haracz. Bardzo długo w stosunku do mafii używano epitetu 10 11
Ibidem, s. 12. F. Calvi, Życie codzienne mafii od roku 1950 do naszych dni, PIW, Warszawa 1993, s. 7.
117
„agrarna”, ponieważ działała głównie w środowisku wiejskim, a wymuszenia i ochrona dotyczyły przede wszystkim właścicieli ziemskich. Później stopniowo organizacja opanowywała takie obszary, jak budownictwo, nieruchomości, przemyt, handel narkotykami czy sprzeniewierzenie funduszy publicznych. Zdaniem G. Franchettiego, który od 1876 r. prowadził badania na Sycylii, mafioso to osoba, która uważa, że potrafi zapewnić sobie i swojemu majątkowi ochronę bez pomocy ze strony prawa i władzy12. Sprawcami takiej wizji stosunków międzyludzkich byli według niego ludzie z sycylijskiej klasy rządzącej, którzy byli tak bardzo przywiązani do swoich przywilejów i majątku, że w imię ich zachowania gotowi byli współpracować nawet z przestępcami. Właściciel ziemski pokazywał w ten sposób swoją władzę i zyskiwał dodatkowych sojuszników, którzy pomagali mu w zapewnieniu bezpieczeństwa jego majątku. W ten sposób połączono także istnienie mafii z utrzymywaniem form feudalnych na Sycylii. Ponadto aby być mafiosem, należało pełnić trzy funkcje: ochronną, pośredniczenia i represyjną13. De facto mafiosi przy użyciu przemocy wymuszali także odmowę składania zeznań przez świadków przestępstw i uzyskiwali w ten sposób korzystne zakończenia spraw sądowych14. Na temat początków mafii istnieje wiele legend. Jedna z nich mówi, że podczas antyfrancuskiej rewolucji z 1282 r. tłum w Palermo krzyczał „Morte Alla Francia! Italia Anela!” i od pierwszych liter tego hasła powstała nazwa dla tajnego stowarzyszenia występującego przeciw francuskiej okupacji15. Inna historia mówi o tym, że mafia powstała z sekty Beati Paoli, która była tajnym stowarzyszeniem zobowiązującym swoich członków do wzajemnej pomocy i do stosowania wspólnego kodeksu sprawiedliwości. Te legendy miały udowodnić, że mafia powstała ze szlachetnych pobudek, przede wszystkim z dążenia do sprawiedliwości i z sycylijskiego patriotyzmu. Jednak większość z tych historii to tylko mity, które mają usprawiedliwiać powstanie mafii jako stowarzyszenia ludzi honoru. Jako pierwsze stowarzyszenia i struktury, które prawdopodobnie stanowiły początki instytucjonalizacji form przemocy i mogły być zalążkami mafii, historycy wymieniają: maestranze, zbrojne korporacje obywateli; założoną w 1820 r. przez mieszczan gwardię narodową; squadre, ludowe grupy zbrojne; controsquadre, grupy założone przez właścicieli ziemskich16. Większość naukowców da12
M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 20. F. Bajak, M. Firlit, J. Fraszczyk, M. Konarska, A. Kuziemska, P. Nejman, P. Surin, Początki przestępczości zorganizowanej w wybranych krajach, Studenckie Koło Kryminalistyków Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź 2003, s. 1–2. 14 E. Pływaczewski, Przestępczość zorganizowana i jej zwalczanie w Europie Zachodniej, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1992, s. 14. 15 M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 37. 16 Ibidem, s. 38. 13
118
tuje powstanie mafii, czyli tzw. Czcigodnego Towarzystwa, na XIX w., do czego przyczynił się głównie upadek systemu feudalnego i powstanie nowego państwa. Istnieją głosy, że problem mafii był już obecny na tzw. Sycylii Burbonów. Zanim samo słowo „mafia” spopularyzowano, problem już istniał, czego dowodem może być m.in. raport prokuratora prowincji Trapani, Pietro Calà Ulloa, z 1838 r. Opisuje on w nim tzw. fratellanze, czyli jak pisze, „sekty” nazywane partiami, które jednak nie mają nic wspólnego z działaniami politycznymi. Grupy te nie spotykały się regularnie, a właściwie jedyną łączącą je więzią było „uznawanie właściciela ziemskiego”. Miały one wspólne fundusze, służące do korumpowania urzędników lub wybronienia oskarżonego członka grupy. W przypadku kradzieży natychmiast pojawiali się pośrednicy, którzy oferowali pomoc w odzyskaniu kradzionej rzeczy. Już wówczas można było mówić o początkach zmowy milczenia, ponieważ trudno było znaleźć jakichkolwiek świadków przestępstwa. Ulloa wymienił czynniki, które pozwalają na wyodrębnienie mafii spośród innych form zorganizowanej przestępczości. Zaliczył do nich: stosowaną przez mafię korupcję władz publicznych, infiltrację ukrytej władzy mafii do wszystkich organów państwowych oraz przedkładanie korzyści członków stowarzyszenia nad dobro ogółu17. Jako przyczyny powstania mafii wymienia on panujące na dziewiętnastowiecznej Sycylii feudalne stosunki społeczne i gospodarcze. Jego zdaniem fratellanze były rządami w rządzie18. Powstały na skutek słabości sił porządkowych i wzrostu przestępczości, co zmuszało nierzadko prawowitych obywateli do układania się z przestępcami. Woleli oni zostać gnębicielami niż pokrzywdzonymi. Zatem za główne powody powstania i rozwoju mafii w jej początkowym etapie uznaje się: wzrost bandytyzmu, skorumpowanie władz, zacieranie się granicy między tym, co legalne, a tym, co nielegalne, liczne formy integracji przestępczości zorganizowanej, trudności w narzucaniu przez państwo porządku i jego egzekwowaniu, a także nieskuteczne zapewnianie sobie przez państwo monopolu przemocy. Co znamienne, przemoc stosowana jest także, aby utrzymać wewnętrzny porządek w mafii. Używanie przemocy w tym celu jest niezwykle trudne i często pojawiały się pytania, dlaczego mafia nie używa innych środków, by zapewnić porządek we własnych strukturach. Mafia jest organizacją, która posiada własny system zarządzania, z szerokim katalogiem sankcji. Pierwotnie była to luźna struktura, nieposiadająca sądów i sił porządkowych, dlatego było konieczne, aby każdy mafioso zdawał sobie sprawę, że za złamanie reguł grozi mu nawet utrata życia 19. Zatem przemoc stosowana wewnątrz organizacji pozwalała zapewnić posłuszeństwo i bezwzględną lojalność jej członków. 17
F. Calvi, op. cit., s. 9. M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 39. 19 G. Falcone, M. Padovani, Cose di Cosa Nostra, Edizione Club: RCS Rizzoli Libri, Milano 1993, s. 37. 18
119
To tylko niektóre z przyczyn, które skłaniały do wstępowania do mafii. Jak widać, mafia zapełniła lukę, która powstała na skutek niewypełniania przez państwo należycie funkcji wewnętrznej, a głównie jednej z jej funkcji szczegółowych – funkcji porządkowej. Odpowiedziała na zapotrzebowanie ze strony społeczeństwa na ochronę. Charakterystyczne jest to, że sama mafia, stosując przemoc, kreuje to zapotrzebowanie. Co znamienne, w drugiej połowie XIX w. najwięcej przestępstw popełniali mieszkańcy Palermo, którzy nie byli wcale ubodzy, a wręcz przeciwnie, byli właścicielami ziemskimi. Charakterystyczną cechą mafii sycylijskiej jest jej struktura. Podstawową jednostką jest cosca, znana także jako famiglia, czyli rodzina sprawująca rządy na danym terytorium, wyposażona w takie atrybuty, jak tradycja, honor, szacunek, wierność i przyjaźń. Niektóre rodziny liczą nawet 200 lub 300 członków, ale średnio jest to około 50 osób20. Każda rodzina sprawuje kontrolę nad swoim terytorium i ma w swoich szeregach tzw. ludzi honoru i żołnierzy. To oni wybierają capo, który jest ich reprezentantem tak długo, jak długo jest w stanie chronić interesy rodziny, także wobec cosa nostra. Rodziny z sąsiednich terytoriów tworzą obwód i wybierają jego szefa, czyli capo mandamento, a szefowie obwodów wchodzą w skład Komisji. Poszczególne zaś komisje tworzą Komisję Międzyprowincjalną, zwaną także Kopułą (Cupola). Według jednego z mafiosów, Antonino Calderone, ten „minirząd” powstał w 1957 r. podczas historycznego spotkania mafii z przedstawicielami amerykańskiej cosa nostra21. Kopuła wydaje dekrety, ustanawia wewnętrzne prawo mafii i rozwiązuje konflikty. Jednak mimo istnienia wspólnych gremiów poszczególne cosche zachowują szeroką autonomię, do tego stopnia, że występują także wojny pomiędzy poszczególnymi rodzinami. Wokół cosa nostra znajdują się również liczne grupy niemafijne, które np. zajmują się organizowaniem przemytu papierosów. Ich działania są koordynowane przez poszczególnych „ludzi honoru”, ale grupy te nie wchodzą w skład mafii22. Zdaniem F. Bonfadiniego, który w 1876 r. przedstawił swoje wnioski ze śledztwa na temat Sycylii, mafia to zjawisko trudne do jednoznacznego określenia. Według niego „łatwiej powiedzieć, czym mafia nie jest, niż logicznie przedstawić, czym jest. Mafia nie jest tymczasowym zgromadzeniem rzezimieszków dla jakiegoś konkretnego i tymczasowego celu; nie ma statutów ani podziału zysków, nie odbywa zebrań, nie ma uznanych wodzów, co najwyżej wyróżnia w swym gronie najsilniejszych i najzręczniejszych. Jest raczej rozwinięciem i udoskonaleniem arogancji i poczucia siły, oddanych w służbie zła; jest instynktowną, brutalną, interesowną solidarnością łączącą – kosztem państwa, praw, 20
Ibidem, s. 100. M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 188. 22 G. Falcone, M. Padovano, op. cit., s. 102. 21
120
prawowitych instytucji – wszystkie jednostki i wszystkie warstwy społeczne, które nie chcą żyć z owoców swej pracy, tylko z przemocy, oszustwa i zastraszania”23. Dalej posunął się Leonardo Sciascia, który tłumaczy, iż fenomen mafii polega na tym, że „jest ona organizacją złoczyńców, mającą na celu nielegalne bogacenie się jej członków i występującą jako pasożytniczy pośrednik narzucony przemocą, między własnością a pracą, produkcją a konsumpcją, między obywatelem a państwem”24. Po raz kolejny podkreśla się tu pasożytniczy charakter mafii, która często znajduje pole działania tam, gdzie jest ono zbędne, i „pośredniczy” w różnych działaniach. Jak mówił już legendarny sędzia Giovanni Falcone, mafia jest jak nowotwór i potrafi zaatakować wszystkie kanały (np. gospodarkę, politykę, administrację, kulturę) dostarczające niezbędną „limfę życiową” całemu społeczeństwu. I właśnie ta zdolność mafii do wnikania w każdą warstwę społeczną, w życie każdego obywatela odróżnia ją od innych organizacji przestępczych, także włoskich25. Słowo „mafia” kojarzy się na ogół z czymś więcej niż tylko z grupą przestępczą. Jednym z powodów takich konotacji jest fakt istnienia kodeksu honorowego, czyli zbioru wartości kulturowych i ideologicznych, które zostały przez mafię dostosowane do własnych potrzeb. Kodeks jest skonstruowany tak, aby wymuszać bezwzględną lojalność i sprzyjać maksymalnej jedności grupy. W kulturze śródziemnomorskiej dozwolone jest użycie przemocy w celu ochrony honoru rodziny, ponieważ tylko „bezpośrednia zemsta może zmyć plamę” 26. Mafia wypaczyła tę wartość, stosując przemoc jako środek do zdobycia władzy, majątku, szacunku itd. Warto zaznaczyć, że kodeks ten nigdy nie został spisany, bo zdaniem mafiosów „liczą się czyny i słowo mówione”27. Kolejną zasadą jest tzw. omertà, czyli nakaz milczenia, zgodnie z którym człowiek współpracujący z policją lub sądem jest godny pogardy. Omertà jest pojmowana jako zachowanie honorowe i jedyne możliwe, choć często spowodowane przez strach. Większość Sycylijczyków, nawet niezwiązanych z cosa nostra, miała przez lata wpajane, że należy utrzymywać przestępstwa w sekrecie. Mafia natomiast doprowadziła to do perfekcji28. Przez istnienie omertà trudno było przez wiele lat rozbić mafię i zdobyć jakiekolwiek zeznania czy 23
M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 68. F. Calvi, op. cit., s. 11. 25 A. Zakrzewisz, Co to jest mafia?, Rozmowa z Marią Falcone, siostrą sędziego Giovanniego Falcone, http://www.bezgranic.net.pl/index.php?d=news_content&dn=3&id=60, data dostępu 7.03. 2008. 26 M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 121. 27 F. Calvi, op. cit., s. 34. 28 D. Gambetta, The Sicilian Mafia – the Business of Private Protection, Harvard University, Cambridge 1993, s. 35. 24
121
pozyskać świadków oskarżenia. Rodziny wyrzekały się swoich bliskich, którzy łamali zakaz. Podobnie instrumentalnie mafia potraktowała przyjaźń, ponieważ przedstawianie się jako przyjaciele przyjaciół było wartością obronną i handlową. Mafia w swych początkowych formach pełniła także funkcje społeczne. Według A. Colajanniego dla biednych ludzi była to jedyna forma wymuszenia szacunku i sprawiedliwości, co byłoby niemożliwe do osiągnięcia na drodze legalnej. Do mafii należeli początkowo buntownicy i ofiary, dlatego też jeszcze wówczas określenie to nie miało tak negatywnego zabarwienia jak obecnie. Zdaniem prefekta Palermo P. Villariego, który w 1874 r. spisał wszystkie powody, które skłaniają człowieka do wstąpienia w szeregi mafii, każda grupa społeczna mogła mieć w tym interes29. Dla bogatych był to sposób na utrzymanie swojej pozycji i do ochrony przed bandytyzmem. Dla klasy średniej była to szansa na uchronienie się przed zemstą lub na zdobycie sławy. Natomiast najbiedniejsi zostawali członkami mafii z nienawiści do ludzi, którzy coś posiadają, albo z naturalnej skłonności do występowania przeciwko władzy publicznej. Cechą charakterystyczną mafii było stosowanie przemocy, na co monopol, przynajmniej teoretycznie, miało tylko państwo. Był to niezbędny środek służący do zapewnienia ochrony. Należy zaznaczyć, że początkowo działalność gospodarcza mafii ograniczała się do zapewniania ochrony. Drugą cechą dziewiętnastowiecznej mafii było to, że wówczas stanowiła luźne i niezintegrowane stowarzyszenie. Na przełomie 1875 i 1876 r. G. Franchetti i F. Sonnino ustalili, że mafia nie ma statutu, nie organizuje zebrań i nie ma publicznie znanych i uznawanych szefów30. Istotny wpływ na politykę mafia odgrywała już w drugiej połowie XIX w. Mafiosi brali czynny udział w wyborach na kilka różnych sposobów. Nakłaniali wyborców do wybrania konkretnego kandydata, oferując w zamian korzyści materialne lub stosując przemoc. Byli obecni podczas głosowania w lokalu wyborczym, aby zapewnić sobie, że agenci opozycji nie odbiorą im głosów „ich” wyborców. Należy zaznaczyć, że był to ogromny elektorat, gdyż każdy członek mafii mógł liczyć na poparcie ze strony około 40–50 „przyjaciół”31. Najczęściej zadania te wypełniano dla starego przyjaciela mafii, który po wygranych wyborach chronił interesy Czcigodnego Towarzystwa. W zasadzie pierwsze znaczące próby przeciwstawienia się mafii i jej likwidacji przez państwo przyniósł dopiero faszyzm. Przede wszystkim likwidacja demokracji odebrała mafii możliwość wpływania na deputowanych, którym zapewniali poparcie. Mówiono, że faszyzm podjął walkę z mafią, bo nie chciał 29
M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 22. G. Falcone, M. Padovani, op. cit., s. 103. 31 D. Gambetta, op. cit., s. 184. 30
122
„państwa w państwie”32. W 1924 r. prefektem Trapani został Cesare Mori, zwany później żelaznym prefektem. Miał on przywrócić porządek na wyspie, m.in. przez kontrolowanie wszystkiego, włączając w to także np. inwentarz domowy (co miało zapobiec kradzieżom). Prefekt nazywał mafię pasożytniczą klasą średnią33. Podjął on kroki regulujące pierwotną działalność mafii zwaną „przemysłem ochrony”. Przeprowadzał także operacje represyjne przeciwko drobnym przestępcom, którzy jego zdaniem byli żołnierzami mafii. Stosował drastyczne metody, jak np. branie zakładników, tortury czy deportacje. Przeprowadzał łapanki w sycylijskich miasteczkach, a jeśli któremuś z poszukiwanych lub podejrzanych udało się zbiec, wówczas aresztowano jego krewnych lub konfiskowano im bydło. Druga połowa lat 20. ubiegłego wieku przyniosła liczne aresztowania i spektakularne sukcesy w walce sił porządkowych z mafią. Dla niektórych mafiosów jedynym rozwiązaniem była ucieczka i emigracja – głównie do Afryki Północnej (dominowała Tunezja) i do USA. Faszyzm nie zniszczył całkowicie mafii (jak to się wydawało ówczesnym władzom Włoch), ale zadał jej bolesny cios34. Walka z mafią była przede wszystkim działaniem politycznym i propagandowym. Kres rządów prefekta Moriego na Sycylii nadszedł, gdy Benito Mussolini uznał walkę z mafią za zakończoną, czyli w 1928 r. Wydawało się wówczas, że mafia została zniszczona i nie jest już problemem, jednak zdaniem badaczy w niektórych regionach Sycylii działała ona nadal35. Sytuacja się uspokoiła, ale nie na długo. Już w 1937 r. prefekt Palermo w swoim raporcie pisze o nasileniu się przestępstw przeciwko mieniu i o omertà ofiar. Podczas II wojny światowej Sycylia została wyzwolona przez aliantów, którzy niejednokrotnie byli zmuszani przywracać na stanowiska polityczne (często ze względu na brak innych kandydatów) ludzi związanych z mafią36. Był to dla mafii okres dużo lepszy niż faszyzm. Umacniała się ona, a w latach 50. XX w. zaczęła z powrotem zacieśniać stosunki z klasą rządzącą, przede wszystkim z Chrześcijańską Demokracją (DC), która pozostawała przy władzy od 1947 r. aż do początku lat 90. ubiegłego stulecia. Partia ta decydowała m.in. o kształcie pomocy materialnej dla Południa, często rozdając środki w sposób nieprawidłowy. Wszystko to sprawiło, że Mezzogiorno (tak określa się południową część kraju) stało się imperium DC. Mafia deklaruje poparcie danego kandydata już podczas kampanii wyborczej (jest ono spontaniczne lub ustalone, ale nigdy nie bezinteresowne). Moment zapłaty za poparcie ze strony polityka przychodzi, 32
M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 128. Ibidem, s. 133. 34 M. Mankowicz, Faszyzm w życiu politycznym powojennych Włoch, http://veda.fsv.cuni.cz/ doc/Konference RCS/ter_bankowicz.doc, data dostępu 7.03.2008. 35 M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 151. 36 Ibidem, s. 157. 33
123
gdy mafia ma problemy z wymiarem sprawiedliwości lub z siłami porządkowymi. Bezkarność jest nie tylko czynnikiem niezbędnym do dalszego istnienia organizacji, ale także demonstracją siły, wpływów i władzy zdobytej kosztem państwa37. Popieranie polityków przynosi także wymierne korzyści materialne, m.in. dlatego, że jak już wspomniano, politycy biorą czynny udział w dystrybucji dóbr, usług i dochodów. Od ich decyzji zależy, do kogo i w jakiej ilości one trafią. Na lata 80. XX w. przypada okres największej integracji mafii ze środowiskiem polityki. Mafia w celu zrealizowania konkretnych zamierzeń stosuje szantaż i korupcję, dzięki czemu podporządkowuje sobie przedstawicieli klasy politycznej38. W drugiej połowie XX w. mafia zaczęła coraz częściej używać określenia cosa nostra. W dalszym ciągu była to organizacja stosująca przemoc w swych działaniach, a szczególna jej brutalizacja nastąpiła w latach 80. Przemoc jest uznawana za jeden ze środków i wyznaczników władzy. A władza cosche jest zawsze nierozerwalnie związana z danym terytorium. Jak mówił jeden ze skruszonym mafiosów, Antonino Calderone, najsilniej widoczne jest to przywiązanie u Palermitańczyków39. Od lat 60. XX w. mafia stwarzała możliwości na szybkie i łatwe zrobienie kariery, dlatego też od tego okresu zaczął się obniżać wiek członków cosa nostra, a wzrastać zaczęła ich mobilność (związane było to z chęcią szybkiego wzbogacenia się). W latach 60. ubiegłego stulecia przeprowadzono kilka śledztw parlamentarnych, które wykazały związki mafii z polityką i gospodarką. Jednak mimo tych zdarzeń był to kres odradzania się mafii, m.in. na skutek uniewinnień mafiosów w dwóch głośnych procesach (w jednym uniewinniono 44 mafiosów, a w innym Luciano Leggio, oskarżonego o dziewięć zabójstw)40. Lata 60. to także pierwsza wojna o wpływy w mafii (do końca lat 50. niemal niepodzielnie władzę sprawował klan Corleone). W następnym dziesięcioleciu mafia przeszła do działań na skalę globalną. Zaczęła zarabiać miliardy dolarów poprzez przemyt, handel narkotykami (głównie heroiną) i bronią, a także żywym towarem. Przy tym ciągle utrzymywała poprzednie strefy wpływów i jak mówili mafiosi: „bez zgody cosa nostra nie można nawet wbić gwoździa w danej okolicy”41. Lata 80. XX w. to czas brutalizacji działań mafii. Przede wszystkim wtedy miała miejsce druga wojna mafijna. Rozpoczęła się ona w 1981 r. od zabójstwa Stefano Bontatego, przywódcy rodziny z jednej z dzielnic Palermo. Później zamordowano kolejnych bossów, co doprowadziło do rozpętania się wojny między 37
Ibidem, s. 184. M. Biernacki, Polska bez mafii, Wydawnictwo MOST, Warszawa 2002, s. 19. 39 M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 188. 40 Ibidem, s. 193. 41 S. Bodecker, Czcigodni ludzie honoru, „Die Woche” 2002, 4 stycznia. 38
124
rodzinami. Najkrwawszy był 1982 r., a działania były prowadzone także w Stanach Zjednoczonych. Cechą charakterystyczną były tzw. odwety równoległe, czyli uderzanie w bliskich i krewnych. Mówi się, że wojna była kontynuacją konfliktu sprzed dwudziestu lat, po którym nastał tylko chwilowy okres pax mafiosa. Inna hipoteza głosi, że była ona spowodowana zaangażowaniem się mafii w przemyt papierosów i narkotyków, co skutkowało nawiązywaniem licznych przymierzy między rodzinami. Po zakończeniu wojny cosa nostra stała się jeszcze silniejsza, podzielona na sektory, zhierarchizowana i tajna. Była dowodzona przez Tota Riinę i gotowa do uderzenia nawet w szczyty władzy. W latach 80. XX w. pojawił się godny przeciwnik dla mafii, a mianowicie Giovanni Falcone. Uważał, że aby zwalczyć mafię, należy „nauczyć się żyć i myśleć jak mafiosi”42. Współpracował ze służbami w USA, zajmował się procederem lokowania brudnych pieniędzy i badał konta bankowe, korzystał z zeznań skruszonych mafiosów i wreszcie doprowadził do tzw. maksiprocesu w 1986 r. Był to pierwszy tak skuteczny i tak duży atak na mafię. MAKSIPROCES W PALERMO I WSPÓŁCZESNA COSA NOSTRA Pierwszy raz mafia jako organizacja została osądzona w 1986 r. Tak zwany maksiproces został poprzedzony kilkoma latami pracy. Na ławie oskarżonych zasiadło 474 mafiosów, odpowiadających za 90 zabójstw oraz setki innych przestępstw i tysiące wykroczeń. Akt oskarżenia liczył prawie 9 tys. stron43. Bardzo istotne okazały się zeznania 25 tzw. pentiti, czyli skruszonych mafiosów, wśród których dwaj najważniejsi to Tommaso Buscetta i Salvatore Contorno. Szczególnie cenne okazały się zeznania tego pierwszego. Buscetta nigdy nie był wielkim bossem, ale dopuszczano go do najważniejszych mafijnych tajemnic. Urodził się w 1928 r. w Palermo jako syn szklarza. Po wojnie wyjechał do Argentyny, a po powrocie w 1957 r. zaczął zajmować się przemytem papierosów i szybko zdobył majątek. Podczas pierwszej wojny mafijnej wydano na niego wyrok śmierci. Wyjechał jednak do Meksyku, potem przebywał także w USA i Brazylii, następnie spędził kilka lat we włoskim więzieniu. Podczas zwolnienia warunkowego uciekł do Brazylii, tam został aresztowany i spotkał się po raz pierwszy z sędzią Falcone w czerwcu 1984 r. W lipcu Buscetta wrócił do Włoch i przez 45 dni składał zeznania44. Był to pierwszy tak spektakularny przykład złamania omertà, a zarazem śmiertelny cios dla mafii. Buscetta wyjawił powiązania, strukturę organizacji, metody działania, a co najważniejsze, nazwiska. Cenę za te zeznania zapłaciła jego rodzina – zamordowano 11 osób, ocalał tylko 42
M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 206. F. Calvi, op. cit., s. 167. 44 J. Pałasiński, Żywot Don Masina, „Wprost” 2000, nr 19. 43
125
jego wnuk. Sam Buscetta zmarł 2 kwietnia 2000 r. w Stanach Zjednoczonych na raka szpiku kostnego. Maksiproces, podczas którego po raz pierwszy osądzono mafiosów za przynależność do cosa nostra, rozpoczął się 10 lutego 1986 r. i trwał do 16 grudnia 1987 r. Odbywał się w specjalnie do tego przygotowanym bunkrze w Palermo, połączonym z więzieniem Ucciardone, gdzie umieszczono najgroźniejszych sycylijskich przestępców. Podwójnemu składowi sędziowskiemu przewodniczył sędzia Alfonso Giordano45. Akt oskarżenia rozpoczynał się słowami: „Jest to proces wytoczony organizacji zwanej cosa nostra. Bardzo niebezpiecznemu stowarzyszeniu przestępczemu, które stosując przemoc i zastraszanie, siało i nadal sieje śmierć i postrach”46. Spośród 474 oskarżonych skazano 360 na łącznie ponad 2,5 tys. lat więzienia, wyłączając z tego kary dożywotniego pozbawienia wolności dla 19 bossów i zabójców mafijnych (wśród których byli m.in. Michale Greco i Salvatore Totò Riina). Proces uznano za ogromny sukces, ponieważ mimo że nie rozbił on mafii, to znacznie ją osłabił i powstrzymał jej rozwój. Sprawił też, że pierwszy raz członkowie organizacji złamali niemal świętą zasadę omertà. Sukcesu procesu nie przyćmił nawet skandal związany z apelacjami, które rozpoczęły się zaraz po jego zakończeniu. Większość wyroków unieważniła I Sekcja Karna Sądu Kasacyjnego pod przewodnictwem Corrado Carnevalego47. Powszechnie mówiło się, że sędzia jest przekupiony przez mafię poprzez skorumpowanego polityka Salvatore Lima (on sam został zamordowany przez mafię w 1992 r.; nie wywiązał się ze swoich zobowiązań, ponieważ sąd potwierdził wyroki dla 19 bossów mafii). Sąd Kasacyjny orzekł, że przekroczone zostały terminy tymczasowego aresztowania dla 41 szefów mafii. Wskutek apelacji w 1989 r. w więzieniach pozostawało tylko 60 mafiosów skazanych podczas maksiprocesu. Jednak z powodu protestów opinii publicznej rząd premiera Giulia Andreottiego zmuszony był wydać dekret, na mocy którego ponownie aresztowano niektórych mafiosów48. Nie byłoby z pewnością tego procesu, gdyby nie Giovanni Falcone. Urodził się on w 1939 r. w Palermo, dlatego znał doskonale sycylijskie realia. Ukończył prawo i pracował jako sędzia. W latach 70. ubiegłego wieku zaczął zajmować się tematyką zorganizowanej przestępczości, a przede wszystkim strukturą mafii, jej kulturą i otoczeniem49. Od 1980 r. zaczął współpracować z innym sędzią śledczym L. Chinnicim. Dotarli aż do samej Kopuły i odkryli istnienie tzw. trze45
M.S. Serrill, Italy Slicing Up the Beast, „Time Magazine” 1986, 24 lutego, http://www. time.com/ time/magazine/article/0,9171,960718,00.html, data dostępu 8.03.2008. 46 M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 207. 47 M. Jędrysik, Wariaci miasta Palermo, „Gazeta Wyborcza” 1995, 4 sierpnia. 48 J. Moskwa, Happy endu nie będzie [w:] M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 282. 49 E.W. Hickey, Encyklopedia of Murder & Violent Crime, Sage Publications, Inc., 2003, s. 159.
126
ciego poziomu, czyli powiązania mafii z przedstawicielami życia politycznego i gospodarczego, którzy współpracują z mafią, udzielając jej pomocy i otrzymując korzyści materialne. Po śmierci Chinniciniego (został zamordowany przez mafię w 1983 r.) Falcone został szefem sztabu antymafijnego. Był innowatorem, ponieważ jemu jako pierwszemu udało się przekonać mafiosów do złamania zmowy milczenia i nakłonić do mówienia o mafii oraz udowodnić, że jest to organizacja o strukturze piramidalnej, monolitycznej. Jego starania doprowadziły także do tego, że do ustawodawstwa wprowadzono tzw. paragraf 41 bis50, co oznaczało karę ciężkiego więzienia dla capi di tutti capi, czyli mafijnych szefów. W 1989 r. mafia podjęła pierwszą nieudaną próbę zamordowania sędziego w jego letnim domu. Nie miał on złudzeń i mówił: „mój rachunek z cosa nostra pozostaje otwarty; spłacę go tylko moją śmiercią, naturalną lub nie”51. Zginął trzy lata później w zamachu bombowym na autostradzie niedaleko miejscowości Capaci. W zamachu zginęła także jego żona i cała ochrona, która z nim podróżowała. Kilka miesięcy później mafia dokonała zamachu, w którym zginął bliski współpracownik sędziego i jego przyjaciel, Paolo Borsellino. Mafia zamordowała Giovanniego Falcone z kilku powodów. Po pierwsze, była to zemsta za maksiproces, który co prawda nie zniszczył mafii, ale sprawił, że po raz pierwszy wytoczono jej jako organizacji proces i skazano wielu z jej bossów. Po drugie, istniało realne zagrożenie, że sędzia stanie na czele „superprokuratury” i będzie dalej walczył z mafią, wykorzystując zdobytą wcześniej wiedzę. Morderstwo to miało również przestraszyć potencjalnych naśladowców Falcone i Borselliniego, a także zamanifestować, że mafia istnieje, jest silna, zintegrowana i nie jest w rozpadzie (choć było to prawdą, ponieważ był to okres wewnętrznych konfliktów we włoskiej cosa nostra). Według jednego ze świadków koronnych podczas zebrania Kopuły, na którym wydano wyrok śmierci na Giovanniego Falcone, Totò Riina powiedział, że to wydanie wojny państwu, aby „móc na nowo podpisać pokój”52. Miał tu na myśli zastraszenie władzy i wymuszenie na niej na nowo ustępstw. Mafiosi nie przewidzieli jednak reakcji społeczeństwa, ponieważ byli przyzwyczajeni, że zastraszając i mordując, mogą osiągnąć prawie wszystko. Maksiproces przełamał pewną barierę, zaczęto bowiem otwarcie mówić o mafii i z nią walczyć. Dlatego po tych dwóch zabójstwach rozgorzała prawdziwa wojna między mafią a państwem włoskim, a to za sprawą presji ze strony społeczeństwa, które domagało się od władzy podjęcia tej walki. Był to czas, kiedy represje stosowane wobec mafii były dużo bardziej skuteczne niż przez ostatnie kilkadzie50
A. Zakrzewisz, op. cit. G. Falcone, M. Padovani, op. cit., s. 10. 52 A. Zakrzewisz, op. cit. 51
127
siąt lat, kiedy to w zasadzie starano się ignorować problem istnienia mafii i deprecjonować zagrożenia z nią związane. Duże znaczenie w walce z cosa nostra miała także zmiana postawy społeczeństwa zamieszkującego Sycylię. Od początku lat 80. ubiegłego wieku kolejne grupy otwarcie wyrażały chęć uwolnienia się „spod panowania” mafii. Symboliczny wydźwięk miały zwłaszcza protesty kobiet, które pozbawione były prawa do współpodejmowania decyzji i w subkulturze mafijnej zajmowały zdecydowanie podrzędną pozycję. Kolejni przedsiębiorcy integrowali się i odmawiali płacenia haraczu, mimo licznych prób zastraszania (także morderstw). Walkę z cosa nostra podjął również Kościół katolicki, którego przedstawiciele do tej pory zachowywali się jak reszta społeczeństwa – albo wchodzili w układy z nią, albo zdawali się ignorować jej istnienie53. Od lat 90. XX w. nasilono także śledztwa w kierunku eliminacji tzw. trzeciego poziomu. O sile powiązań mafii ze środowiskiem polityki może świadczyć wiele faktów. Jednak istotne znaczenie miało samo dostrzeżenie znaczenia tych powiązań (ogromna w tym rola sędziego Falcone) i podjęcia walki z nimi. Świadczyć może o tym m.in. napis znajdujący się na tablicy niedaleko miejsca zamachu z 1992 r., który odzwierciedla tę zmianę w myśleniu o cosa nostra: „Tu 23-5-1992, o godz. 17.50, zabici zostali przez władzę polityczno-mafijną: Giovanni Falcone, Francesca Morvillo, Vito Schifani, Rocco di Cillo, Antonio Monitinari”54. W efekcie śledztw z lat 90. XX w., podczas których sprawdzano te powiązania, parlament odebrał immunitety skorumpowanym sycylijskim politykom, którym udowodniono współpracę z cosa nostra. Ponadto wprowadzono nową większościową ordynację wyborczą, która zakończyła rządy Chrześcijańskiej Demokracji55. Jednym z oskarżonych polityków był m.in. trzykrotny premier Włoch, wywodzący się z Chrześcijańskiej Demokracji, Giulio Andreotti. W 1993 r. oskarżono go o związki z mafią i korupcję oraz pozbawiono immunitetu. Proces trwał 6 lat i w efekcie Andreotti został uniewinniony. W 2002 r. został skazany na 24 lata pozbawienia wolności za zlecenie zabójstwa dziennikarza, jednak rok później Sąd Najwyższy uniewinnił go, nie mając dowodów, że były premier rzeczywiście chciał śmierci dziennikarza i zlecił zabójstwo cosa nostrze. Jednym z mafiosów, który oskarżał polityków o związki z mafią, był świadek koronny, aresztowany w 2002 r., Antonino Giuffre, czyli prawa ręka capo di tutti capi Bernardo Provenzano. Zeznawał on m.in. przeciwko Giulio Andreottiemu, a w 2002 r. oskarżał również Silvio Berlusconiego56. 53
M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 267. Ibidem, s. 270. 55 J. Moskwa, op. cit., s. 283. 56 M. Jędrysik, Skruszeni członkowie włoskiej mafii dali początek procesom bossów, „Gazeta Wyborcza” 2002, 18 listopada. 54
128
Wojna wydana mafii przez państwo przyniosła sukcesy w postaci licznych aresztowań członków samego kierownictwa mafii. W 1993 r. na podstawie zeznań pentito udało się aresztować Salvatore Totò Riinę, który od lat 70. XX w. kierował rodziną Corleone i był capo di tutti capi. Jego najbliższym współpracownikiem był Bernardo Provenzano. Riina zajmował się przemocą, a Provenzano finansami. To oni dowodzili cosa nostrą podczas wojny mafii z państwem rozpoczętej w 1992 r. Po aresztowaniu Riiny dowództwo przejął Provenzano. Udało mu się zaprowadzić pax mafiosa po bardzo krwawym okresie w organizacji57. Wprowadził on zmiany – działalność cosa nostry była mniej widoczna, mniej brutalna, przenikała ona do legalnych struktur, unikając konfrontacji z siłami porządkowymi, prowadziła też bardzo rozległą działalność gospodarczą. Do historii przeszły tzw. pizzini, czyli małe karteczki, na których pisał wiadomości do swoich współpracowników i rodziny. Przez 43 lata udawało mu się ukrywać przed wymiarem sprawiedliwości, z którym prowadził grę, m.in. lecząc się w publicznych szpitalach58. Udało się go schwytać w 2006 r. Rok później włoska policja schwytała jego prawdopodobnego następcę, Salvatore lo Piccolo. Ostatnie lata przyniosły aresztowania wielu capi di tutti capi, choć na ich miejsce przyszli nowi. Jednak można powiedzieć, że aresztowania wieloletnich szefów skończyły pewną epokę w dziejach cosa nostra, a także udowadniają, że podjęta przez państwo walka ma sens, a władza państwowa jest w stanie skutecznie przeciwstawić się mafii. Wojna z państwem kosztowała organizację utratę wielu wpływów i dochodów, utratę kontroli nad wieloma szlakami narkotykowymi. Na osłabieniu mafii najwięcej zyskała kalabryjska 'ndrangheta. Jak już wspomniano, cechą charakterystyczną mafii jest to, że jak nowotwór wnika ona we wszystkie tkanki państwa. Szczególnie istotny jest wpływ mafii na gospodarkę. Według szacunków rocznie zarabia ona więcej niż niejedno duże włoskie przedsiębiorstwo. Zdaniem włoskiego ekonomisty Mario Centorrino mafia ma zdecydowanie negatywny wpływ na gospodarkę lokalną – działa na nią depresyjnie59. Jest kilka przyczyn takiego oddziaływania. Przede wszystkim atmosfera wszechobecnej przemocy i przymus płacenia haraczu nie sprzyjają przedsiębiorczości, zakładaniu przedsiębiorstw, a co za tym idzie, tworzeniu nowych miejsc pracy. Ponadto sama mafia, z własnej inicjatywy lub na prośbę przedsiębiorców, podejmuje działania zniechęcające firmy z Północy do tworzenia firm na Sycylii. Firmy, które planują podjęcie działalności na wyspie, muszą wkalkulować w koszty płacenie pizzo, czyli haraczu. Powoduje to, że przedsiębiorstwo ma do dyspozycji mniejsze środki np. na cele inwestycyjne. Według 57 The Boss of All Bosses. Criminal Profile: Bernardo Provenzano, Time Magazine, http://www.time.com/time/specials/2007/article/0,28804,1683530_1683532_1683082,00.html, data dostępu 9.03.2008. 58 W. Kidaj, Księgowy z Corleone, „Wprost” 2006, nr 16. 59 M. Centorrino, I conti della mafia, Rubbettino, Messina 1993, s. 54.
129
Centorrino bankructwa na wyspie występują znacznie częściej niż w innych częściach kraju, co może potwierdzać zdolność mafii do likwidowania wybranych przedsiębiorstw60. Kontrolowanie gospodarki przez mafię, która odgrywa rolę „pośrednika” (tak naprawdę nie pośrednicząc w niczym i żerując na podmiotach zarówno prywatnych, jak i publicznych), sprawia, że jej wydajność jest niższa. Obok przedsiębiorstw ofiarami padają także konsumenci, którzy płacą wyższą cenę i pokrywają część kosztów tego „pośrednictwa”. Jak podaje włoski instytut badań socjoekonomicznych Censis w komunikacie prasowym z 2003 r., straty włoskich przedsiębiorstw spowodowane działaniem zorganizowanej przestępczości wynoszą 7,5 mld euro rocznie, z czego 4,3 mld euro stanowią opłaty na system ochrony. W 2001 r. PKB południowej części Włoch stanowiło 58% PKB północnych Włoch. Według prognoz Censis potencjalnie PKB Południa mogłoby stanowić aż 97% PKB Północy, zatem bez mafii Południe byłoby w stanie osiągnąć poziom gospodarki bogatszej części kraju61. Mafii sycylijskiej nie ominęły także zmiany związane z globalizacją i internacjonalizacją. Przede wszystkim na skutek tych procesów we Włoszech są obecne i prężnie działają grupy przestępcze pochodzące z innych krajów – głównie z państw byłej Jugosławii. Mafia sycylijska utrzymuje także dość bliskie stosunki z mafią rosyjską. Zdaniem Leonarda Sciascia, pisarza zajmującego się problematyką mafii, aby walczyć z nią, potrzebna jest przede wszystkim radykalna postawa społeczeństwa. Mimo że po zamachach na G. Falcone i P. Borselliniego ludność wyszła na ulice, zaczęła protestować i manifestować swój sprzeciw przeciwko mafii, to w tym samym czasie pojawiły się również osoby, które dewastowały tablice pamiątkowe ku czci zamordowanych, mówiąc, że mafia daje im pracę i ochronę. Wieloletnie zaniedbania ze strony władz, brak walki państwa z mafią przez dziesięciolecia, a nawet układanie się z nią spowodowały, że organizacja ta stała się jednym z nieodłącznych atrybutów Sycylii, wrosła w nią, w świadomość ludzi, którzy ją zaakceptowali, a czasem nawet nie wyobrażają sobie życia bez niej. Dlatego tak trudna jest zmiana światopoglądu Sycylijczyków i ich współpraca z władzą, jednak bez ich pomocy mafia nadal będzie niepokonana. Mafia bowiem jest jak mityczna Hydra – w miejsce odciętych głów zawsze odrastają nowe62. Mimo licznych aresztowań zawsze pojawiają się nowi capi di tutti capi, gotowi przewodzić jednej z najniebezpieczniejszych organizacji przestępczych na świecie. 60
Ibidem. Comunicato stampa: Senza la mafia il Sud raggiunge il Nord (Impresa e criminalità nel Mezzogiorno. Meccanismi di distorsione del mercato), http://www.censis.it/, data dostępu 15.03. 2008. 62 J. Moskwa, op. cit., s. 283. 61
130
MAFIA WŁOSKA W STANACH ZJEDNOCZONYCH Koniec XIX i początek XX w. to okres emigracji Włochów. Spośród miliona obywateli, którzy wyemigrowali w latach 1900–1914, aż 78% wybrało Stany Zjednoczone Ameryki63. Włoska przestępczość zorganizowana była początkowo obecna tylko w Nowym Orleanie, ale później zaczęła się pojawiać także w innych dużych miastach. Kiedy zaczęły powstawać włoskie grupy przestępcze na terenie USA (np. Mano Nera w Nowym Jorku), były tam już obecne mocne organizacje przestępcze o korzeniach żydowskich i irlandzkich. Wykorzystując silną integrację włoskiej grupy narodowościowej i zdolności organizacyjne, Włosi szybko zyskali przewagę nad innymi grupami przestępczymi. Grupy nazywano rodzinami, mimo że nie zawsze więzy rodzinne decydowały o przyjęciu do nich. Były to próby nawiązania do pierwotnych sycylijskich grup, które nazywały się cosche lub fratellanze. Jednak zdaniem badaczy włoskiej przestępczości zorganizowanej w USA nie można traktować jako filii mafii sycylijskiej z kilku względów64. Po pierwsze, w jej strukturach działali Włosi z różnych części kraju, nie tylko z Sycylii. Ponadto jej działalność była bardziej zbliżona do neapolitańskiej kamorry, ponieważ (przynajmniej na początku) mafiosi zastraszali głównie swoich rodaków, ściągali haracze od imigrantów i kupców, a także kontrolowali siłę roboczą. Było to o tyle łatwe, że włoscy emigranci stanowili liczną grupę społeczną, która miała trudności w zintegrowaniu się z Amerykanami (przede wszystkim przez kłopoty językowe), chętnie osiedlali się w dużych miastach i żyli razem z innymi Włochami. Włoskie grupy przestępcze w dużej mierze składały się z mafiosów, którzy aktywnie działali na Sycylii, ale często byli zmuszeni wyemigrować, aby uciec przed wymiarem sprawiedliwości. Przyjeżdżając do Stanów Zjednoczonych, mieli doświadczenie w prowadzeniu grupy przestępczej i reputację „ludzi honoru”. Często konflikty między klanami z wyspy przenosiły się na ląd amerykański. W USA zdecydowanie łatwiej było zdobyć i pomnożyć majątek, także prowadząc nielegalną działalność i stosując przemoc. Jednym z pierwszych ważnych członków mafii sycylijskiej, którzy wyemigrowali do USA, był Giuseppe Esposito. Wraz z sześcioma innymi Sycylijczykami przypłynął do Nowego Jorku w latach 70. XIX w., uciekając przed oskarżeniem o dokonanie kilkunastu morderstw. Aresztowano go w 1881 r. w Nowym Orleanie i deportowano do Włoch65. Amerykanie uświadomili sobie potęgę włoskiej przestępczości pod koniec XIX w. Wówczas w Nowym Orleanie, gdzie grupy te były szczególnie obecne, 63
M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 102. Ibidem. 65 Italian Organized Crime – Overview, http://www.fbi.gov/hq/cid/orgcrime/lcnindex.htm, data dostępu 15.03.2008. 64
131
miała miejsce krwawa walka o wpływy nad portem, która rozegrała się pomiędzy dwoma sycylijskimi rodzinami. Podczas interwencji policji w 1890 r. zamordowany został jej szef – A. Hennessy66. Aresztowano kilkunastu Sycylijczyków, jednak większość została uniewinniona. Pokazuje to, że już wówczas włoska przestępczość była bezkarna, a także wskazuje na stopień skorumpowania urzędników i przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości. Społeczeństwo było oburzone, a tłum dokonał linczu na oskarżonych. Wydarzenia te doprowadziły do kryzysu dyplomatycznego między Włochami a USA. Śledztwo przeciw włoskiej zorganizowanej przestępczości, a przede wszystkim przeciw Mano Nera, prowadził na początku wieku Joe Petrosino (pochodzący z Kampanii). Otrzymał on pomoc finansową od włoskich imigrantów, którzy chcieli oczyszczenia ich grupy narodowościowej ze złej mafijnej sławy. Policjant udał się w 1909 r. do Palermo, aby sprawdzić powiązania między mafią amerykańską a sycylijską. Został zamordowany pierwszego dnia pobytu. Podobnie jak w przypadku morderstwa z Nowego Orleanu, tak i tu wszystkich aresztowanych uniewinniono, a główny podejrzany zyskał alibi od znanego polityka. Większość założycieli obecnej mafii amerykańskiej przybyła do Stanów Zjednoczonych we wczesnych latach 20. ubiegłego wieku. Jednak już w pierwszej dekadzie XX w. była obecna Mano Nera, czyli Czarna Ręka, a w drugiej i trzeciej dekadzie powstał i rozwijał się gang Pięciu Rodzin w Nowym Jorku. W latach 20. powstał też potężny gang Ala Capone w Chicago. Koniec lat 20. ubiegłego wieku przyniósł również konflikt między rodzinami, który przerodził się w wojnę o wpływy w Nowym Jorku. Był to krwawy konflikt pomiędzy Salvatore Marazzano, przybyłym do USA z miejscowości Castellammare, a Giuseppe Masserią (do jego rodziny należeli m.in. Lucky Luciano, Al Capone, Vito Genovese i Franck Costello). Masseria chciał zdobyć tytuł capo di tutti capi, a na drodze do tego stał mu tylko Marazzano. Doszło do wojny, podczas której bardzo podupadły interesy wszystkich rodzin (na korzyść innych gangów). Toczyła się ona głównie w Nowym Jorku, a do najkrwawszych incydentów doszło podczas tzw. nieszporów sycylijskich, kiedy to we wrześniu 1931 r. Lucky Luciano kierował zabójstwem Marazzano, który zginął wraz z czterdziestoma swoimi sojusznikami. Kilka miesięcy później wykonano także wyrok na Masserii – znowu kierował tym Luciano67. Doprowadziło to do zakończenia wojny. Po wojnie bossem został Lucky Luciano. Wprowadził on podział na „rodziny” (które nie zawsze były rodzinami w pełni tego słowa, jak np. sycylijskie cosche) oraz ukonstytuował Komisję zrzeszającą szefów z sześciu lub siedmiu rodzin. W 1936 r. skazano go na kilkadziesiąt lat więzienia, a 10 lat później zo66 67
M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 104. Ibidem, s. 148.
132
stał deportowany do Włoch. Jego miejsce zajął Francisco Costello, który rządził amerykańską cosa nostra przez 20 lat. W 1957 r. władzę przejął Vito Genovese. Mimo że dwa lata później został skazany na 15 lat pozbawienia wolności, to nadal rządził mafią z więziennej celi. Po jego śmierci (zmarł w 1969 r. w więzieniu) rodzina Genovese w dalszym ciągu sprawowała władzę68. Mafia amerykańska nie była filią mafii sycylijskiej. Potwierdzają to słowa T. Buscetty, który powiedział, że jeszcze w latach 60. XX w., kiedy mieszkał w Palermo, słyszał, że amerykańska cosa nostra ma taką samą strukturę jak mafia z Sycylii i że pomiędzy obiema organizacjami istniały w przeszłości silne powiązania, ale zostały przerwane. Gdy więzy te istniały, sycylijski człowiek honoru po wyemigrowaniu do USA mógł od razu zostać członkiem tamtejszej mafii. Później samo sycylijskie pochodzenie nie wystarczało, a do cosa nostra należeli przeważnie Włosi z Południa (nie tylko z Sycylii), którzy byli obywatelami amerykańskimi od co najmniej dwóch pokoleń69. Mafia amerykańska stała się bardziej hermetyczna, ale też wewnętrznie bardziej zintegrowana i stabilna. Być może duży wpływ miał na to fakt, że właściwie od początku swojego istnienia musiała prowadzić walkę ze służbami wymiaru sprawiedliwości i policją. Od mafii sycylijskiej różni ją także brak większych wewnętrznych sporów i niestosowanie terroryzmu mafijnego – ostatni najkrwawszy epizod to nieszpory sycylijskie. Kontakty między obiema organizacjami ograniczają się do „stosunków politycznych”, czego przypieczętowaniem było spotkanie przywódców obu mafii w 1957 r. w palermitańskim hotelu „Pod Palmami”, podczas którego omawiano głównie problemy związane z handlem narkotykami. Dwie jak dotąd najgłośniejsze sprawy przeciwko mafii amerykańskiej to tzw. French Connection i Pizza Connection z lat 80. ubiegłego wieku. Podczas śledztwa „Pizza Connection” (Szlak pizzy), które rozpoczęło się w 1979 r., FBI we współpracy ze służbami włoskimi tropiło przemyt narkotyków (głównie heroiny) i pranie w pizzeriach pieniędzy pochodzących z przestępstwa. Podczas śledztwa odkryto m.in., że początkowo mafia amerykańska uznała zajmowanie się narkotykami za niezgodne z jej zasadami (podobnie zresztą jak prostytucję) i nawet podczas jednego ze spotkań przywódców amerykańskiej cosa nostra w 1957 r. w Apalachin oficjalnie potwierdzono zakaz handlu narkotykami. Jednak coraz więcej rodzin zaczęło się zajmować tą działalnością ze względu na duże zyski i rosnące zapotrzebowanie. Początkowo przeobrażenie to zaobserwowano na Sycylii – mafia od przemytu papierosów w latach 50. i 60. XX w. przeszła do przemytu i handlu narkotykami w latach 70. i 80. 70 Już w 1979 r. wszystkie z 45 rodzin mafijnych w Palermo zajmowały się handlem narkotyka68
Italian Organized Crime… M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 204. 70 R. Blumenthal, Ostatnie dni Sycylijczyków, Niezależna Oficyna Wydawnicza NOWA, Warszawa 1994, s. 19. 69
133
mi. Do największych odbiorców należał Carmine Galante (szef rodziny Bonnano w latach 70. XX w.). Został on zamordowany przez członków swojej rodziny, którym nie podobało się, że chce on mieć absolutną kontrolę nad całym rynkiem heroiny (osobiście nadzorował dystrybucję i pośredniczył między importerami a hurtownikami). Śledztwo „Szlak pizzy” wykazało liczne powiązania między mafią amerykańską i sycylijską, które współpracowały w handlu narkotykami. Punkty gastronomiczne rozlokowane w USA służyły za pralnie narkodolarów. Nie byłoby tej operacji m.in. bez współpracy ze strony ekipy Giovanniego Falcone, a także bez zakonspirowanych w strukturach cosa nostra tajnych agentów FBI. 9 kwietnia 1984 r. nastąpił kulminacyjny moment operacji. O świcie blisko 400 agentów i policjantów wkroczyło do domów podejrzanych, rozsianych od środkowego zachodu USA aż po Long Island. Następstwem śledztwa był jeden z największych procesów w historii Stanów Zjednoczonych, który trwał od 24 października 1985 r. do 2 marca 1987 r. Oskarżono 22 osób o to, że na przestrzeni 9 lat (1975–1984) przemycili i sprzedali narkotyki o wartości 1,6 mld USD71. Sędzia prowadzący sprawę zdecydował, że wszyscy oskarżeni będą sądzeni razem, jako jedna organizacja przestępcza72, co ułatwiło pracę oskarżycielom. Jednym ze świadków zeznających w sprawie był Tommaso Buscetta. Skazano 18 osób (trzech oskarżonych nie doczekało werdyktu ławy przysięgłych – jeden zmarł, a dwóch zamordowano), w tym pięciu bossów najważniejszych mafijnych rodzin. Do najważniejszych grup włoskich, które obecnie działają na terenie Stanów Zjednoczonych, należą mafia, neapolitańska kamorra, kalabryjska 'ndrangheta i wywodząca się z Apulii Sacra Corona Unita. FBI szacuje, że te cztery grupy zrzeszają 25 tys. członków i dziesięć razy tyle „przyjaciół” rozsianych po całym świecie, z czego około 3 tys. znajduje się w USA, przede wszystkim w takich miastach, jak Nowy Jork, New Jersey, Filadelfia, Detroit, Chicago i Nowa Anglia73. Ich głównym zajęciem jest przemyt narkotyków i handel nimi oraz pranie pieniędzy, ale zajmują się również m.in. hazardem, korumpowaniem polityków, porwaniami, morderstwami, atakami bombowymi, przemytem broni, fałszerstwami, oszustwami finansowymi, a także przenikają do legalnych struktur biznesowych. WŁOSKIE MAFIE KONTYNENTALNE Włoska przestępczość zorganizowana nie ogranicza się tylko do najbardziej znanej z grup, czyli mafii. Również na kontynencie działają grupy z równie 71
Italian Organized Crime… R. Blumenthal, op. cit., s. 337. 73 Italian Organized Crime… 72
134
długą co mafia historią. Poniżej pokrótce zostaną omówione dwie z tych grup – kamorra i 'ndrangheta. Kamorra Kamorra (wł. camorra) ogranicza obecnie swoją działalność do Kampanii, jednak pierwotnie działała tylko w Neapolu. Istnieje wiele legend dotyczących jej powstania, jednak najprawdopodobniej wywodzi się ona od hiszpańskiej organizacji zwanej bractwem Guardana, które powstało w XV w. w Sewilli i zajmowało się głównie rabowaniem74. Podczas panowania hiszpańskiego niektóre zwyczaje i metody tego stowarzyszenia zostały przeniesione na grunt neapolitański (przede wszystkim pobieranie haraczu i dokonywanie przestępstw na zlecenie). Pierwsze doniesienia na temat podobnej do kamorry organizacji pochodzą z XVII w., jednak według historyków tzw. Piękne Stowarzyszenie Zreformowane ukonstytuowało się w 1820 r.75 Pierwsze spotkanie odbyło się w kościele Świętej Katarzyny, który znajdował się w dzielnicy Formiello, pełnej domów publicznych kontrolowanych przez kamorystów. Kamorra podobnie jak mafia posiadała swoją strukturę. Naczelny dowódca, czyli capintesta, był wybierany przez kamorystów w demokratycznych wyborach. Jednak już po wyborach nie było mowy o żadnej demokracji, a jego rozporządzenia nie podlegały jakiejkolwiek krytyce. Był on bezpośrednim zwierzchnikiem dwunastu capintriti (zwanych także capisocietà), którzy byli szefami 12 neapolitańskich dzielnic. Oprócz nich sztab główny kamorry stanowili również sekretarze (contaiuoli) i przywódcy grup (capiparanza)76. Szefowie dzielnic byli informowani codziennie przez kamorystę o tym, co wydarzyło się danego dnia w dzielnicy. Natomiast naczelnemu dowódcy szefowie dzielnic składali relację na cotygodniowych spotkaniach. W ramach struktury kamorry wyróżniało się także Stowarzyszenie Większe zrzeszające kamorystów i Stowarzyszenie Mniejsze, które było „szkołą” dla chłopców chcących stać się członkami kamorry. Zachowywali się oni już jak kamoryści (a czasem nawet byli bardziej okrutni), lecz nie uczestniczyli w podziale zysków. Ponadto stowarzyszenie miało również swoich ludzi w więzieniach oraz utrzymywało kontakty z przedstawicielami władzy, polityki i sił porządkowych. Pierwotnie główna działalność tej organizacji ograniczała się do pobierania haraczu od każdej prowadzonej w mieście działalności oraz do wymierzania sprawiedliwości na własną rękę (głównie na zlecenie). Kamoryści „pośredniczyli” w wymianie dóbr i usług, pobierając barattolo (haracz od szulerów) i sbruffo (haracz od każdej pozostałej działalności). Początkowo nie przyjmowano w sze74
V. Paliotti, Historia kamorry, Universitas, Kraków 1998, s. 20. Ibidem, s. 31. 76 Ibidem, s. 177. 75
135
regi stowarzyszenia złodziei i rabusiów. W 1830 r. sytuacja się zmieniła, jednak złodzieje będący kamorystami mieli prowadzić swą działalność tylko we własnym imieniu, a nie w imieniu kamorry. Kamorra podobnie jak mafia posiadała swoje zwyczaje i rytuały. Miała także statut, zwany frieno. Jej członkowie wyróżniali się ubiorem oraz charakterystycznymi tatuażami. Jednak mimo pewnych podobieństw występują również różnice między tymi organizacjami. Większość z nich wynika z tego, że mafia jest związana ze środowiskiem wiejskim, a kamorra z miejskim, co ma wpływ na wartości i postawy reprezentowane przez obie grupy. W mafii jednym z czynników wyznaczających przynależność do grupy (przynajmniej pierwotnie) były więzy rodzinne. Były one bardzo istotne. Natomiast w przypadku kamorry pokrewieństwo nie było już tak ważne. Organizacje te mają różne struktury – mafia ma strukturę pionową, jest silnie zhierarchizowana i zarządzana odgórnie, a kamorra ma strukturę poziomą, przez co bardziej elastyczną. Także status kobiety w obu grupach był różny. Na Sycylii kobiety nie brały czynnego udziału w życiu mafii, natomiast w kamorze nieraz były pierwszoplanowymi postaciami 77. Historycy podkreślają także, że kamorra nie wykazuje takiej ciągłości istnienia jak mafia, która jest aktywna właściwie od czasów zjednoczenia Włoch. W przypadku kamorry mamy do czynienia z naprzemiennymi okresami spokoju i wybuchami przemocy. W kamorze rzadko miała miejsce sytuacja, że aresztowanie szefa grupy skutkowało znacznym osłabieniem organizacji. Przywódcy często rządzili dalej z więzienia, również dlatego, że duża część więźniów była kamorystami. Dużo większe znaczenie dla stabilności organizacji miały wewnętrzne walki o władzę. Mieszkańcy miasta tolerowali kamorrę, przyzwyczaili się do niej i traktowali jako mniejsze zło. Jej istnienie było wynikiem zaniedbań kolejnych rządów, ponieważ początkowo władze burbońskie były bierne, a za czasów Franciszka I policja działała wręcz w zgodzie z organizacją. W zasadzie pierwsze wystąpienie władzy przeciwko kamorze miało miejsce w 1850 r., kiedy to w jednym z neapolitańskich więzień kamorysta zamordował inspektora więziennego78. Przełomowy dla kamorry okazał się 1860 r., kiedy to minister spraw wewnętrznych Liborio Romano zwrócił się z prośbą do szefa kamorry, aby utworzył Straż Obywatelską, która pełniłaby rolę policji. Mimo że kamoryści nawet wówczas nie zaprzestali swojej działalności, to większość historyków przyznaje, że potrafili zapobiec chaosowi i grabieżom tak charakterystycznym dla przewrotów politycznych. Pod koniec XIX w. na forum włoskiego parlamentu zaczęto podnosić kwestie problemów związanych z istnieniem kamorry. Pojawiły się także pierwsze 77 78
M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 241. V. Paliotti, op. cit., s. 58.
136
zarzuty wysunięte przeciwko parlamentarzystom z Neapolu, że podczas kampanii wyborczej wykorzystują poparcie stowarzyszenia. W 1900 r. przeprowadzono w Neapolu śledztwo, które pokazało skalę korupcji w mieście. Udało się wykazać nadużycia popełnione przez kilku merów miasta, a także udowodnić istnienie tzw. górnej kamorry, zwanej również „kamorrą w białych rękawiczkach”. Określano tak grupę kamorystów, której udało się osiągnąć wysoki status, a także członków elit, którzy pozostawali w bliskich relacjach z organizacją79. Był to również okres, w którym zaczęto prowadzić zakrojone na dużą skalę działania przeciwko kamorze. Stowarzyszenie zmieniło się i straciło swój pierwotny charakter. Duży wpływ miało przyjęcie w jego szeregi złodziei. Ogromne znaczenie dla organizacji miał również proces sądowy, który odbył się w 1911 r. Na ławie oskarżonych zasiadło całe kierownictwo kamorry, a wyroki sięgały 30 lat. Tę datę uznaje się za koniec historycznej kamorry, która przez cztery wieki wymuszała haracz w Neapolu80. Niektórzy badacze podają, że współczesna zorganizowana przestępczość w Neapolu nie ma nic wspólnego z historyczną kamorrą. Podczas gdy kamorra przechodziła okres rozbicia, w Neapolu zaczęła się szerzyć drobna przestępczość, a inne grupy przestępcze (włoskie i nie tylko) chciały objąć miasto swoją strefą wpływów. Za początek odrodzenia się grupy uznaje się lata 50. ubiegłego wieku, na co duży wpływ miał przemyt papierosów. Organizacja zaangażowała się w ten proceder, którego skala była ogromna, gdyż Neapol stanowił port przerzutowy. Początkowo władza celowo nie przeciwdziałała temu, gdyż przemyt w szczytowym okresie dawał zatrudnienie nawet 60 tys. mieszkańców miasta81. Duży wpływ na ewolucję kamorry miało zaangażowanie się jej w spekulacje na skalę międzynarodową, a także jej współpraca z mafią sycylijską (co określa się jako maffizzazione kamorry). Było to tym silniejsze, że niektórzy z bossów sycylijskich zostali przymusowo zesłani do Kampanii i nawiązywali kontakty z kamorystami. Gdy Stany Zjednoczone zdecydowały się deportować w 1954 r. Luckiego Luciano do Włoch, w Rzymie zdecydowano o zesłaniu go do Neapolu82. Wskutek tego doszło do wymiany doświadczeń, a przestępczość w Neapolu stawała się coraz bardziej profesjonalna i zaczęła być powiązana siatką interesów z innymi światowymi grupami przestępczymi. Pogłębienie związków z mafią było spowodowane także zaangażowaniem się kamorry w handel narkotykami na międzynarodową skalę (zdaniem sędziego G. Falcone Neapol odgrywał centralną rolę na mapie szlaku heroiny). W latach 70. XX w. kamorra zaczęła zacieśniać swe związki ze światem polityki, co nasi79
M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 240. V. Paliotti, op. cit., s. 177. 81 M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 251. 82 J. Pałasiński, Ludzie honoru, „Wprost” 1999, nr 23. 80
137
liło się szczególnie podczas odbudowy Kampanii po trzęsieniu ziemi w 1980 r. Wówczas kamorra kontrolowała już niemal całą gospodarkę w regionie, w związku z czym większość funduszy publicznych przeznaczonych na odbudowę trafiała pośrednio do niej. Przeprowadzona później operacja „Czyste ręce” wykazała, że wielu polityków z regionu było zaangażowanych w korupcję i sprzeniewierzenie funduszy publicznych. Duże znaczenie dla współczesnej kamorry miała postać Raffaele Cutolo. Założył on w 1970 r. Nową Kamorrę Zorganizowaną (NCO)83. W jego życiorysie istotną rolę odegrały pobyty w więzieniu. Podczas jednego z nich uznał, że fundamenty każdej organizacji przestępczej powinny znajdować się właśnie w więzieniu – tam powinna być jej siedziba i jej przywódca. Dlatego też gdy ponownie trafił do więzienia, nie przestał rządzić swoją organizacją. Uznał także, że rola NCO powinna się ograniczać do pobierania haraczu – głównie od przemytu, handlu narkotykami, placów budowy i działalności handlowej. Jego przeciwnicy w 8 lat od powstania NCO założyli Nową Rodzinę (NF), która stanowiła przeciwwagę dla kamorry Cutolo. Walka między obiema organizacjami obejmowała każdą dziedzinę działalności, od przemytu, przez haracz, po narkotyki. W latach 90. XX w. bardzo duże znaczenie dla kamorry miał przemyt papierosów z Czarnogóry. Uniemożliwiło go dopiero zajęcie przez siły NATO portu w Barze. Zaczęto wówczas szukać nowych źródeł zaopatrzenia w papierosy, m.in. w Bośni, Chorwacji, Rumunii, Czechach, na Ukrainie i być może także w Polsce84. Obecnie uznaje się Neapol za jedno z najniebezpieczniejszych miast Unii Europejskiej. Z rąk kamorry od 1979 r. zginęło tam 3600 osób, co roku około stu osób85. Sytuacja szczególnie zaogniła się jesienią 2006 r., wskutek czego rząd rozważał nawet wprowadzenie wojska do miasta. Kamorra wrosła w krajobraz Neapolu jak mafia w Sycylię. Podobnie jak w przypadku mafii jest to efekt bierności władz i braku restrykcyjnych działań. Organizacja kontroluje niemal każdą działalność – handel, fundusze publiczne oraz coraz więcej sektorów gospodarki, a także daje pracę ludziom. W ostatnim okresie szczególnie głośno było o tzw. kryzysie śmieciowym. Organizacja kontrolowała firmy odpowiedzialne za utylizację śmieci w regionie, a pieniądze przeznaczone na ten cel zabierała, pozostawiając śmieci w dowolnym miejscu. Mieszkańcy Neapolu borykają się z ogromnymi ilościami śmieci, które zalegają na ulicach. Unia Europejska postawiła Włochom ultimatum, a rzeczniczka Komisji przypomniała, że obecna sytuacja jest efektem 14 lat zaniedbań ze strony kolejnych rządów, kiedy to niewystarczająco wykorzystywano unijne prawo do-
83
V. Paliotti, op. cit., s. 188. J. Pałasiński, Ludzie… 85 W. Kidaj, Wspólny dom mafii, „Wprost” 2006, nr 48. 84
138
tyczące odpadów, za co państwo było wielokrotnie karane przez ETS86. Kamorra kontroluje także port, do którego trafia m.in. 70% importu tekstyliów z Chin. Jak przyznają przedstawiciele urzędu celnego, ponad połowa towarów nie jest przez nich kontrolowana. Organizacja jest też jednym z głównych dostawców narkotyków i broni na światowe rynki. Coraz częściej mówi się także o jej światowych wpływach, głównie w Hiszpanii. Kamorra i niektórzy bossowie przenieśli do tego kraju handel narkotykami87. 'Ndrangheta 'Ndrangheta jest tajną organizacją przestępczą związaną z włoskim regionem Kalabria. Zdaniem historyków pierwsze jej zaczątki pojawiły się w regionie po zjednoczeniu Włoch (choć nie jest wykluczone, że dużo wcześniej), ale o zorganizowanej przestępczości możemy mówić od początku XIX w. 88 Nazwa 'ndrangheta powstała dopiero w XX w., aby odróżnić przestępczość kalabryjską od mafii i kamorry, jednak szczególnie upowszechniła się ona w latach 70. XX w. za sprawą mediów. Podstawową jednostką terytorialną 'ndranghety była 'ndrina odpowiadająca sycylijskiej cosca, której rdzeń stanowiła rodzina. Ich liczbę szacuje się na 50–200. Podobnie jak w przypadku mafii, tak i tu więzy rodzinne są bardzo istotne, ponieważ zapewniają poczucie bezpieczeństwa i większą lojalność. 'Ndriną zarządzał capobastone. Poszczególna 'ndrina miała strukturę piramidalną, w której skład wchodzili członkowie o różnych rangach. Każda 'ndrina zachowywała swoją autonomię, a poszczególne jednostki w odróżnieniu od mafii nie były w żaden sposób zarządzane na szczeblu regionu. 'Ndrangheta była organizacją rozsianą po całym regionie, mimo że niektóre 'ndrine czasem współpracowały ze sobą przy realizacji konkretnych działań. Na ogół każda 'ndrina miała swój kodeks, który obejmował m.in. normy i wartości, rytuały i zwyczaje, a także warunki przystąpienia do organizacji i wyrzucenia z niej. Wartości 'ndranghety były podobne do wartości mafii i kamorry – dominowało poszanowanie rodziny, omertà, stosowanie zemsty i niechęć do sił porządku publicznego. Członkowie organizacji pochodzili z różnych warstw społecznych, choć dominowali głównie pochodzący zarówno z miast, jak i ze wsi przedstawiciele elit plebejskich, dla których udział w „przemyśle przemocy” był okazją do poprawienia warunków życia i statusu społecznego89. W tym 'ndrangheta przypominała bardziej kamorrę niż mafię, której członkowie wywodzili się przede wszyst86
Włosi mają miesiąc na posprzątanie Neapolu, http://news.money.pl, data dostępu 26.03.2008. 87 W. Kidaj, Wspólny dom… 88 M.A. Matard-Bonucci, op. cit., s. 236. 89 Ibidem, s. 243.
139
kim z klasy średniej. Tak jak w kamorze również i tu kobiety były dopuszczane do działań organizacji. Główna działalność 'ndranghety początkowo ograniczała się do kradzieży i wymuszeń, a stosowanie przez nią przemocy miało być demonstracją siły i władzy. W późniejszym okresie, podobnie jak pozostałe włoskie organizacje przestępcze, również 'ndrangheta zaangażowała się w handel narkotykami na skalę międzynarodową, nie przerywając działań w innych dziedzinach. Szczególnie wyspecjalizowała się w organizowaniu porwań, których dokonywała najczęściej na północy Włoch. Ofiary były następnie przewożone do Kalabrii, gdzie przetrzymywano je w górach. Były przenoszone wiele razy i „przechodziły przez ręce” kilku 'ndrine90. Zyski z okupów przeznaczane były na różne cele, np. w latach 60. ubiegłego wieku inwestowano je przede wszystkim w budownictwo. Już podczas śledztwa przeprowadzonego w 1985 r. włoska komisja parlamentarna stwierdziła, że udział i wpływ 'ndranghety na gospodarkę Kalabrii można porównać jedynie do wpływu mafii na gospodarkę Sycylii. Należy jednak nadmienić, że aby opanować niemal wszystkie dziedziny gospodarki regionu, 'ndrangheta potrzebowała znacznie mniej czasu niż mafia. Zaczęła od kontrolowania usług, turystyki i budownictwa, ponieważ te sektory były najbardziej subwencjonowane przez państwo, jako potencjalne motory rozwoju gospodarczego regionu. Druga połowa XX w. to także okres, kiedy 'ndrangheta zaczęła przenikać niemal do wszystkich tkanek i struktur regionu, przez co była obecna także w legalnej gospodarce (w zasadzie to 'ndrangheta kontrolowała budowę Autostrady Słońca). Pod koniec lat 80. XX w. zrzeszenie kalabryjskich budowniczych podniosło kwestię coraz częstszego powstawania w ich branży przedsiębiorstw kontrolowanych przez tę organizację przestępczą, co czyniło niemożliwym zdrową konkurencję. Podobnie jak pozostałe organizacje, także 'ndrangheta utrzymywała stosunki ze światem polityki. Szacuje się, że kontroluje ona około 20% wyborczych głosów w regionie91. Mimo że 'ndrangheta jest dużo mniej znana niż mafia i kamorra, to właśnie ją uznaje się w ostatnich latach za najpotężniejszą organizację przestępczą we Włoszech. Dowodzą tego statystyki. Jak podaje włoski ośrodek badań Eurispes, w 2004 r. zarobiła ona 3,4% włoskiego PKB (podczas gdy szacuje się, że przychody wszystkich włoskich grup przestępczych wynoszą 7% PKB) i aż 18% kalabryjskiego dochodu, a członkowie tej organizacji zarobili 36 mld euro, o 5 mld euro więcej niż w roku poprzednim92. Ponad 22 mld euro stanowią zyski z han-
90
Ibidem, s. 253. W. Kidaj, Bella mafia, „Wprost” 2006, nr 2. 92 T. Bielecki, Ndrangheta – najpotężniejsza mafia Włoch, „Gazeta Wyborcza” 2005, 30 października. 91
140
dlu narkotykami, natomiast przychody z prostytucji, handlu bronią, haraczy i nielegalnych pożyczek szacuje się na 8 mld euro93. To, że ta nieznana organizacja wyrosła na najniebezpieczniejszą we Włoszech, spowodowane jest kilkoma czynnikami. Rzeczą wiadomą jest, że państwo włoskie przez lata zdawało się nie zauważać problemu zorganizowanej przestępczości. Gdy już podjęto przeciw niej działania, główne siły skierowano przeciwko mafii i kamorze. Ponadto walka z 'ndranghetą jest utrudniona przez jej specyficzną strukturę. Jak już wspomniano, jest to federacja luźno rozsianych klanów, bez jednego wspólnego szefa, dlatego nie można tak jak w przypadku mafii aresztować capo di tutti capi i pozbawiając organizację kierownictwa, znacznie ją osłabić. Nie udało się jej rozbić, oferując skruszonym mafiosom łagodniejsze wyroki, ponieważ w obrębie każdego klanu działają osoby silnie spokrewnione, które zeznając, musiałyby wydać swoich bliskich krewnych. Dlatego też żaden z bossów się na to nie zdecydował. Kolejną cechą charakterystyczną 'ndranghety, która mogła spowodować, że jest ona obecnie aż tak mocna, jest wyjątkowa brutalizacja zarówno jej działań, jak i całego życia społecznego w Kalabrii. Według statystyk w regionie zamieszkiwanym przez 3,5% populacji kraju popełnianych jest 21% wszystkich zabójstw94. Ta eskalacja przemocy dotyczy także stosunków wewnątrz organizacji, czego dowodem może być fakt, że podczas tzw. drugiej wojny 'ndranghety, która miała miejsce w latach 1985–1991, zginęło aż 700 osób. Kolejnym czynnikiem sprzyjającym jedności tej organizacji jest przestrzeganie tradycyjnych i ustalonych wartości, ale także czerpanie ze zdobyczy techniki i z procesów globalizacji. Potwierdza to przedstawiciel Urzędu do Walki z Mafią Enzo Macri mówiąc, że „'ndrangheta reprezentuje globalizację włoskiej zorganizowanej przestępczości”95. Kontroluje ona 80% kokainy, która trafia do Europy, oraz utrzymuje kontakty z innymi grupami, włoskimi i międzynarodowymi – szczególnie istotne wydają się jej związki z grupami albańskimi z Kosowa96. Jak podaje raport niemieckiego wywiadu BND, coraz częściej organizacja ta inwestuje w niemieckie nieruchomości i przedsiębiorstwa (głównie we wschodniej części kraju), przede wszystkim dlatego, że przez kraj ten przechodzą główne szlaki tranzytowe broni i narkotyków. Wszystko to sprawia, że jest ona obecnie nie tylko najpotężniejszą, ale i największą włoską organizacją przestępczą. Szacuje się, że zrzesza od 6 do 7 tys. członków (mafia 5 tys.).
93
W. Kidaj, Bella mafia… T. Bielecki, op. cit. 95 J. Hooper, op. cit. 96 W. Kidaj, Bella mafia… 94
141
5.3. SYTUACJA W KRAJACH BYŁEGO ZSRR Mafie rosyjskie uznawane są za coraz większe zagrożenie w skali świata. Mimo że obecnie są one mniej potężne niż mafia włoska, to są niebezpieczne, gdyż w ich szeregach często znajdują się byli członkowie wywiadu i komandosi, a grupy mają liczne powiązania we wszystkich sferach gospodarki. Jak w każdym z poprzednich przypadków, tak i na terenie byłego ZSRR mafia powstała z pewną pomocą państwa, ponieważ zapełniła lukę, która powstała na skutek niewypełniania przez państwo swych funkcji. Analiza rosyjskiej mafii pozwoli na poznanie jej początków oraz cech charakterystycznych. POWSTANIE MAFII ROSYJSKIEJ Momentem przełomowym dla przestępczości w Europie Środkowo-Wschodniej był rozpad ZSRR. To wydarzenie pociągnęło za sobą zmiany nie tylko polityczne, ale także gospodarcze i społeczne, z których wiele sprzyjało rozwojowi przestępczości. Wtedy też zaczęły powstawać zorganizowane grupy przestępcze, które wykorzystały nowe sprzyjające warunki. Rok 1991 był dla wielu krajów byłego ZSRR okresem wolności i budowania demokracji. Jednak szybko trzeba było się zmierzyć z trudnościami życia codziennego. W wielu krajach, a także w Rosji dużym problemem zaczęła być bieda i przestępczość. Statystyki opublikowane w 1989 r. wskazywały na duży wzrost przestępczości, szczególnie w latach 1988–198997. Michaił Gorbaczow podjął walkę ze zorganizowaną przestępczością, jednak natrafił na dwa problemy. Przede wszystkim infiltracja grup i ich rozpracowanie jest zadaniem długotrwałym, często wymagającym nawet lat. Ponadto wówczas panowały wyjątkowo złe stosunki między organami i instytucjami państwowymi, które miały być odpowiedzialne za zwalczanie zorganizowanej przestępczości. Upadek ZSRR tylko pogorszył sytuację. Państwo było słabe i nie mogło należycie wypełniać wszystkich swoich funkcji. Sytuacji nie sprzyjał także fakt, że większość aktów budujących rosyjski kapitalizm była przygotowywana w pośpiechu. Jak podaje David Satter, wieloletni moskiewski korespondent dla „Wall Street Journal” i „New York Times”, nowy system zmagał się z kilkoma poważnymi problemami98. Największym z nich było łapówkarstwo. Na początku przemian i procesu prywatyzacji wszystkie zasoby były w rękach władzy państwowej, a ściślej, jej przedstawicieli. Wielu biznesmenów chciało te dobra po97
V. Coulloudon, Mafia sowiecka, PWN, Warszawa 1993, s. 178. D. Satter, Darkness at Dawn. The Rise of the Russian Criminal State, Yale University Press, New Haven–London 2003, s. 2. 98
142
zyskać, dlatego ścigano się w przekupywaniu rządowych oficjeli. Kolejnym problemem Federacji Rosyjskiej było występowanie tzw. zinstytucjonalizowanej przemocy. Przestępcy występowali jako zwykli uczestnicy życia gospodarczego i często pracowali dla biznesmenów jako ochroniarze czy windykatorzy. Nowy system charakteryzował się również licznymi grabieżami i kradzieżami, także na dużą skalę. Pieniądze uzyskane w nielegalny sposób były najczęściej transferowane za granicę, aby uniknąć ich możliwej konfiskaty. W ten sposób z młodej gospodarki kapitalistycznej odpływały miliardy dolarów niezbędne do jej rozwoju. Należy też zwrócić uwagę na to, jak przestępczość była postrzegana przez społeczeństwo. Korupcja i wymuszenia uznawane były za rzecz normalną, a urzędnicy i biznesmeni nie ponosili właściwie żadnej odpowiedzialności za kontakty ze światem przestępczym oraz za popełnione wykroczenia i przestępstwa99. Największy rozwój mafii rosyjskiej przypada na lata bezpośrednio po upadku ZSRR. Jednak przestępczość, także ta zorganizowana, występowała na terenie tego państwa od wielu lat. W XIX w. przestępcy nie tworzyli jeszcze wspólnot, pozostawali na ogół na marginesie społecznym, nie narzucając swojego prawa. Na początku XX w. w Rosji nastąpiła eksplozja przestępczości, zarówno w miastach jak i na wsiach. Były to głównie akty wandalizmu dokonywane przez młodocianych przestępców z dużym okrucieństwem, jednak bez dążenia do uzyskania jakichkolwiek korzyści materialnych. Nie działali oni według przemyślanej strategii, był to jedynie wyraz buntu. Wydarzenia rewolucji lutowej w 1917 r., wojna domowa oraz klęski głodu w 1921 i 1922 r. spowodowały, że w kraju zapanował chaos i powiększyła się znacznie liczba osób należących do tzw. marginesu społecznego. Podczas wojny domowej z lat 1918–1922 nastąpiła dalsza strukturalizacja świata przestępczego. Pojawiło się rozróżnienie między chuliganami, zwykłymi przestępcami a zorganizowanymi złodziejami, którzy byli zawodowcami100. Prototypem zorganizowanych grup przestępczych w Rosji były popularne już od początku XX w. tzw. stowarzyszenia złodziei. Wzorowały swą działalność na występujących od zamierzchłych czasów w tamtych okolicach artelach, czyli komunach, w obrębie których ludzie kierowali się kodeksem postępowania przekazywanym z pokolenia na pokolenie101. Naczelną zasadą w artelach była równość pomiędzy wszystkimi członkami i jednomyślność w stosowanej polityce. Zarobione pieniądze były oddawane do dyspozycji wszystkich członków grupy, dzielono równo zyski oraz niespodziewane wydatki. Artelem rządził szef,
99
Ibidem, s. 3. V. Coulloudon, op. cit., s. 18. 101 Ibidem. 100
143
który nazywany był starszym albo starostą. Taką strukturę można było odnaleźć zarówno między robotnikami, chłopami, ludźmi z marginesu, jak i złodziejami. Stowarzyszenie złodziei było zamkniętą wspólnotą, a żeby zostać jego członkiem, nie wystarczyło samo bycie złodziejem. Trzeba było spełnić także wiele innych warunków, jak np. zerwać kontakty z rodziną, porzucić stałe miejsce pracy, nie można było czytać gazet, być świadkiem w procesie, a także żenić się. Jeśli ktoś został złodziejem, to nigdy nie przestał nim być. Oznaczało to, że nie można było wystąpić ze wspólnoty i przerwać przestrzegania kodeksu postępowania. Początkowo wspólnoty stosowały się do zasad równości, jednak z biegiem czasu także i tam pojawiły się walki o wpływy, w których efekcie wyłaniały się elity. Spowodowało to, że początkowo prymitywne stowarzyszenia złodziei stały się organizacjami z piramidą władzy. Już od najwcześniejszych lat wspólnoty te nawiązywały kontakty z władzą. W latach 30. i 40. XX w. głównym przeciwnikiem aparatu stalinowskiego byli przeciwnicy polityczni i tzw. przedstawiciele wrogich klas. Dlatego też przestępcy byli wówczas w obszarze mniejszego zainteresowania władz, a nierzadko nawet współpracowali z nią, wyniszczając (nawet na zlecenie) przebywających w gułagach więźniów politycznych. Sama władza rosyjska działała zresztą wbrew wszelkim regułom. I tak np. w latach 1906–1907 miały miejsce tzw. wywłaszczenia, co oznaczało serie włamań, napadów na banki, poczty, magazyny państwowe, ciężarówki itd.102 Często takie wydarzenia kończyły się rozlewem krwi. Włodzimierz Lenin tłumaczył to tym, że bolszewicy odbierali to, co wcześniej zabrano ludowi, ale tak naprawdę było to tylko usprawiedliwieniem dla przestępczości. Po 1917 r. wywłaszczenia zaczęły się wymykać spod kontroli, a złodzieje zaczęli wywłaszczać na swój rachunek. Państwo dopuszczało się przestępczych praktyk także w latach 30. XX w., kiedy brakowało mu funduszy. Środkiem zaradczym na to, według Józefa Stalina, miały być fałszywe dolary, które drukowano na papierze ze Stanów Zjednoczonych103. Jak podkreślili specjaliści z banku centralnego USA, podróbki były doskonale wykonane. Żeby upłynnić fałszywą walutę, Stalin współpracował nie tylko z rosyjskimi przestępcami, ale także z międzynarodowymi grupami. W okresie powojennym sfera przestępczości zaczęła swoim zasięgiem obejmować także przestępczość gospodarczą. Na początku lat 60. XX w. za czasów rządów Nikity Chruszczowa podjęto walkę z tego typu przestępczością, a główną instytucją miało być KGB, czyszczące kraj z „ekonomii cienia”104. Jednak mimo licznych represji przestępczość gospodarcza przetrwała i ewoluowała. 102
Ibidem, s. 26. Ibidem, s. 27. 104 Ibidem, s. 35. 103
144
Przyczynił się do tego także sektor państwowy, który za sprawą nieuczciwego kierownictwa często produkował nieudowodniony i ponadplanowy towar, sprzedawany później w szarej strefie. W ten sposób w ZSRR zaczęła pojawiać się dość liczna grupa tzw. nielegalnych milionerów (zwanych często obecnie oligarchami), którzy nie mogli ujawniać swego majątku, ze względu na niemożność udowodnienia jego legalnego pochodzenia. Za czasów Leonida Breżniewa powstał nowy rodzaj przestępczości. Po złodziejach i przestępcach gospodarczych przyszedł czas na aparatczyków i przestępców wywodzących się spośród przedstawicieli państwa. Często do wstąpienia do partii skłaniała ludzi możliwość szybkiego wzbogacenia się i poprawy swojej sytuacji materialnej105. Zasłaniając się prawem i moralnością, aparatczycy dokonywali wielu przestępstw, jak np. defraudacje, przekupstwo, korupcja. I to właśnie wówczas korupcja zaczęła się szerzyć we wszystkich kręgach. Dla rosyjskiej przestępczości lata 50. i 60. ubiegłego wieku okazały się w pewnym sensie przełomowe. Jak wspominał S. Lebiediew, do tamtej pory radziecki świat przestępczy charakteryzowała monolityczność, a największymi autorytetami byli tzw. urkowie zakonni106. Byli to przedstawiciele najwyższej kasty przestępczej, która wykształciła się w środowisku złodziei już w latach 30. XX w. Po wojnie wskutek nasilenia się represji aparatu stalinowskiego środowisko przestępcze powiększyło się o dużą liczbę chłopów, których określano mianem elementu niewykwalifikowanego. I właśnie spośród tej części przestępców w latach 50. i 60. ubiegłego wieku wywodziła się większość wycofanych, czyli zawodowych przestępców, którzy postanowili odrzucić uznawaną od wielu lat zwierzchność urków zakonnych. W ten sposób następowała zmiana ustalonych patriarchalnych tradycji stowarzyszenia złodziei i największy w jego historii podział władzy. Sytuację pogorszyło także stanowisko służb porządkowych, które poparły wycofanych, przyczyniając się w ten sposób do powstania podstawowych struktur organizacyjnych przyszłej mafii. Pojawili się nowi liderzy, którzy wiele przejęli od poprzedników – łącznie z tytułem urki zakonnego. Były to podwaliny mafii, która na dobre zaczęła się jednak kształtować dopiero w latach 70. XX w. Wówczas rząd dokonał wielu złych posunięć gospodarczych, które stworzyły dogodne warunki działania dla geszefciarzy i kombinatorów. Byli oni niebezpieczni, ponieważ potrafili podporządkować sobie ogniwa aparatu państwowego i partyjnego107. Pojawienie się geszefciarzy i ich działania na szeroką skalę spowodowały, że także świat przestępczy upomniał się o udział w zyskach. Nowi biznesmeni nie chcieli jednak dzielić się dochodami ze złodziejami i doszło do walk. Kryzys udało się zażegnać i zawarto porozumienie, według które105
Ibidem, s. 51. W. Biełych, D. Lichanow, Oblicza radzieckiej mafii, Minipress, Warszawa 1990, s. 12. 107 Ibidem, s. 13. 106
145
go biznesmeni wspierali częścią dochodów złodziei, a ci z kolei oddawali im pewne przysługi. W efekcie jednak szybko sytuacja się zmieniła i złodzieje uzależnili się od biznesmenów, a sami urkowie zakonni zostawali co najwyżej szefami ich ochrony. Zatem na początku lat 80. XX w. wykształcił się nowy typ lidera rosyjskiego świata przestępczego, który nie tylko nadzorował szarą strefę i działania świata przestępczego, ale także utrzymywał stosunki z aparatem państwowym. STRUKTURA I EWOLUCJA ROSYJSKICH ZORGANIZOWANYCH GRUP PRZESTĘPCZYCH
Jak podają badacze, wszystkie grupy przestępcze działające na terenie byłego ZSRR wykazują na tyle duże podobieństwo, że można mówić o jednej organizacji. Główne cechy struktury mafii rosyjskiej to przede wszystkim jej hierarchiczna budowa, występowanie tzw. mózgu mafii, podział funkcji, występowanie stref wpływów i daleko posunięta solidarność między członkami grupy108. Na czele grupy stoi ojciec chrzestny, który ściśle współpracuje z tzw. mafią polityczną. Poniżej jest grupa ochronna składająca się z przedstawicieli służb porządkowych, urzędników, prawników i aparatczyków. Pod nią w hierarchii znajduje się elita mafii, w której skład wchodzą: szefowie grup, płatni mordercy, posłańcy, eksperci księgowości, szpiedzy109. Członkowie elity mają całkowite zaufanie ojca chrzestnego i poparcie ze strony grupy ochronnej. Instytucje walczące z mafią często wskazują, że trudno zidentyfikować mózg mafii. Na ogół składa się on z osób wykształconych. Jak się podaje, około 1/3 członków radzieckich mafii to osoby z wyższym wykształceniem110. Osoby wchodzące w skład mózgu mafii rekrutuje się spośród różnych warstw społecznych. Znajdują się tu międzynarodowi zwycięzcy sportowi, profesorowie uniwersyteccy, lekarze, ale także robotnicy. Członkowie elity mają zazwyczaj oficjalne miejsca pracy, nierzadko fikcyjne, aby wyeliminować posądzenia o brak źródła zarobków. Szefom grup podporządkowani są inkasenci, zwani też reketierami, którzy kontrolują tzw. bagno, składające się m.in. z szulerów, kieszonkowców, włamywaczy, złodziei, osób związanych z prostytucją i czarnym rynkiem. Bagno należy do mafii, oddając jej poprzez reketierów większość zysków. Reketierzy stanowią ważną grupę w mafii rosyjskiej. Słowo „reket” (ang. racket) oznacza wymuszenia, nieuczciwe praktyki, szantaże, grabieże. Reket integrował środowisko przestępcze na kilka sposobów. Po pierwsze, na skutek reketu dochodziło do koncentracji dużych środków pieniężnych u pewnej grupy osób, a te osoby łączyły się w grupy przestępcze. Ponadto reket sprzyjał aktywi108
V. Coulloudon, op. cit., s. 183. Ibidem, s. 184. 110 E. Grabara, op. cit., s. 96. 109
146
zacji przestępczej, ponieważ przy dużej liczbie recydywistów istniała możliwość sfinansowania prawie każdej nielegalnej działalności. Po trzecie, reket sprzyjał korupcji właściwie we wszystkich sferach życia. Dochodziło zatem do rozcieńczenia władzy ekonomicznej, gdyż pieniądze z reketu przeznaczane były na przekupstwo111. Ogromny wpływ na funkcjonowanie mafii rosyjskiej ma szara strefa. Składa się ona z trzech warstw, które układają się na kształt piramidy. Najwyższą pozycję zajmują elementy kryminalne: handlarze bronią i narkotykami, członkowie mafii, grabieżcy, płatni mordercy, sutenerzy, prostytutki, skorumpowani przedstawiciele władzy itd.112 Ta warstwa zajmuje 5–22% szarej strefy, koncentrując znaczne wpływy. Środkowa warstwa to przedsiębiorcy, handlowcy, finansiści, bankierzy, bogatsi rolnicy, średni biznesmeni. Stanowią oni główną siłę napędową całej gospodarki, nie tylko jej nielegalnej części. Ludzie ci pozostają w szarej strefie, ponieważ według obowiązującego prawa koszty ich działalności przekraczałyby przychody. Ostatnia grupa, znajdująca się na samym dole piramidy, składa się z pracowników najemnych (fizycznych i umysłowych) oraz skorumpowanych urzędników (ich dochody nawet w 60% pochodzą z łapówek). Są to osoby, których drugie zatrudnienie jest nieformalne, przez co pozostają w szarej strefie. Według opinii Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ZSRR na początku lat 80. XX w. przestępczość zorganizowana na tym terenie nie istniała. Było to złudne wyobrażenie, bo już wówczas mafia szybko się rozwijała. Szczególnie nasiliły się kradzieże, włamania i rozboje, co spowodowane było brakiem towarów. Duża część dochodów trafiała do rąk mafii, z którą złodzieje musieli się dzielić zyskami. Dodatkowo dostawała ona procent od paserów, więc na kradzieżach zyskiwała w dwójnasób113. Jak podaje Misha Glenny, gwałtowny rozwój rosyjskiej mafii po rozpadzie ZSRR wynikał głównie z umiejętnego dostosowania się organizacji przestępczych do zaistniałych warunków. Podobnie jak mafia na Sycylii, wyręczały one państwo w pełnieniu niektórych funkcji114. W przeszłości bowiem władza kontrolowała niemal każdą sferę życia swoich obywateli. W dobie późniejszych przemian przedsiębiorcy zawierający umowy handlowe potrzebowali kontroli nad wykonaniem umów i gwarancji, że zostaną one wykonane. Państwo było w fazie osłabienia i nie mogło zapewnić takich gwarancji. Przedsiębiorcy sami zaczęli się zwracać do mafiosów z prośbą o ochronę. Dlatego też M. Glenny na111
W. Biełych, D. Lichanow, op. cit., s. 35. W. Isprawnikow, W. Kulikow, Szara strefa w Rosji, Wydawnictwa Naukowe Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 1999, s. 14. 113 W. Biełych, D. Lichanow, op. cit., s. 42. 114 P. Allen, Państwo zbudowane na mafii, „La Vanguardia” 2008, 4 kwietnia. 112
147
zywa mafię „akuszerką kapitalizmu”115, ponieważ pozwalała biznesmenom mieć pewność, że ich interesy są odpowiednio zabezpieczone. Za rządów Władimira Putina sytuacja w Rosji zdecydowanie się poprawiła, a państwo z powrotem przejęło większość swoich obowiązków. Mimo to nie udało się zwalczyć mafii. Cały obszar byłego ZSRR podzielono między około 500 ojców chrzestnych, z czego połowa znajduje się w więzieniach. Członkowie mafii nierzadko wywodzą się z wojska lub służb specjalnych, przez co grupy rosyjskie są bardzo dobrze uzbrojone, posiadają nowoczesną broń i najnowsze systemy łączności. Dobrze uzbrojone gangi są niemal bezkarne, ponieważ korumpują polityków i urzędników. Ich główne źródła dochodów to: handel narkotykami i ich produkcja, handel bronią, obrót luksusowymi samochodami (najczęściej skradzionymi w Europie Zachodniej), dziełami sztuki, wymuszenia, haracze, przestępstwa finansowe, pranie pieniędzy, sutenerstwo i prostytucja, a ostatnio przestępczość komputerowa. Zdaniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji przestępczość zorganizowana kontroluje około 40% przedsiębiorstw prywatnych w tym kraju, 60% państwowych i 50–80% banków116. Jak podaje „The Independent”, powołując się na ministra spraw wewnętrznych Rosji, 10% gospodarki kraju jest pod kontrolą zorganizowanych grup przestępczych, a zdaniem światowych ekspertów nawet do 25% rosyjskiego PKB stanowi czarny rynek, który w głównej mierze jest kontrolowany przez zorganizowaną przestępczość117. Mafia rosyjska jest szczególnie zadomowiona w Moskwie, Petersburgu, na południu kraju i na Syberii. W 2006 r. zorganizowane grupy przestępcze dokonały w Rosji 3,8 mln przestępstw, czyli o 8,5% więcej niż rok wcześniej, natomiast wykrywalność przestępców wynosi mniej niż 50%. Badacze z moskiewskiego Uniwersytetu im. Łomonosowa twierdzą, że rosyjskie urzędy skarbowe są w stanie ściągać tylko 30% podatków od przedsiębiorstw państwowych118. Przedsiębiorstwa te wolą płacić nieformalnym układom, bo po pierwsze, jest to tańsze, a po drugie, to w ich rękach spoczywa realna władza. Zdaniem publicysty, Włodzimierza Sochackiego, Rosja jest państwem kontrolowanym przez mafię. Wpływa ona także na politykę i gospodarkę Białorusi, Ukrainy i krajów bałtyckich, czego dowodem może być głośne bankructwo jednego z łotewskich banków, w którym mafia rosyjska prała swoje pieniądze. Realną władzę w sferze gospodarczej, ale i politycznej mają w Rosji oligarchowie, czyli nowi milionerzy, w wypadku których schemat dochodzenia do fortuny był niemal zawsze taki sam. Zaczynali jako przedsiębiorczy działacze ko115
Ibidem. E. Grabara, op. cit., s. 97. 117 Przestępcy kontrolują Rosję, http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci/artykul/przestepcy;kontroluja;rosje,181,0,230837.html, data dostępu 5.04.2008. 118 W. Sochacki, Demokracje mafijne, „Unia & Polska. Magazyn niezależnych publicystów” 1999, nr 18–19. 116
148
munistyczni średniego szczebla. W okresie prywatyzacji kupowali majątki i zyskiwali zachodnie kredyty, a zdobyte w ten sposób duże pieniądze lokowali głównie na kontach zagranicznych. W 1996 r. najwięksi magnaci finansowi spotkali się z Borysem Jelcynem i zadeklarowali poparcie w wyborach w zamian za wpływ na najważniejsze decyzje polityczne i gospodarcze w państwie. Jelcyn musiał się zgodzić, gdyż bez ich poparcia nie miał szans wygrać wyborów. Za czasów W. Putina część oligarchów została odsunięta, a niektórzy z nich mieli problemy z prawem. Jednak ta grupa ma ciągle duży wpływ na kraj, a ludzie ci często są powiązani z mafią lub wręcz pozostają w jej strukturach. Członkowie mafii współpracują z innymi organizacjami przestępczymi. Mafia rosyjska ma odgałęzienia m.in. w Polsce, Niemczech, Austrii, Szwecji, Chinach. Jak podaje FBI, utrzymuje stosunki z grupami w 50 krajach. Główny atut rosyjskojęzycznych zorganizowanych grup przestępczych to dostęp do bogactw naturalnych regionu. Sprzyja to nawiązywaniu międzynarodowych kontaktów, gdyż surowcami interesuje się m.in. mafia włoska i amerykańska. Szczególnie istotne są ostatnio powiązania mafii rosyjskiej z włoskimi grupami przestępczymi. Mafia rosyjska zaczęła napływać do Włoch w 1990 r. (po 1995 r. odnotowano szczególne nasilenie), gdy zaczęto ją wypierać z USA. Skoncentrowana jest głównie w północno-zachodniej części kraju (z Mediolanem włącznie) oraz w Rimini. Są to przede wszystkim grupy dalekowschodnie oraz mafia sołncewska. Inwestują w kurorty i zakładają własne przedsiębiorstwa, aby zalegalizować brudne pieniądze. Szacuje się, że w latach 1995–1999 mafie rosyjskie legalnie zainwestowały we Włoszech 5 mld dolarów119. Mafia rosyjska zawarła porozumienie z Kalabryjczykami, zgodnie z którym Rosjanie uznali monopol Włochów w handlu narkotykami także na terenie Rosji, a ci w zamian dopuścili ich do zachodniego rynku narkotyków, broni i fałszywych walut. Z mafią rosyjską od lat nie potrafią poradzić sobie Hiszpanie. Śledczy z wydziałów do walki z przestępczością zorganizowaną wiedzą o jej działalności, ale brakuje dowodów przeciwko niej. Pierwsi rosyjscy mafiosi osiedlili się w Hiszpanii jeszcze za czasów komunizmu. Policja zainteresowała się nimi dopiero wówczas, kiedy odkryła, że na Costa del Sol mieszka ponad 20 tys. Rosjan120. Kontrolują kurorty turystyczne, biura podróży i agencje nieruchomości, piorąc w ten sposób pieniądze. Są obecni również na Wyspach Kanaryjskich, głównie jako właściciele obiektów turystycznych. Teneryfa stanowi miejsce przerzutu broni, a także jest pralnią pieniędzy. Coraz więcej Hiszpanów pracuje dla mafii rosyjskiej, chociaż ciągle woli ona zatrudniać rodaków. Większość pracuje na czarno. Dlatego też w tym celu w Hiszpanii powstały firmy fałszujące dokumen-
119 120
A. Romanowski, „Korytarz” dla mafii, „Dziennik Polski” 1999, 29 września. E. Wysocka, Interes pod słońcem, „Wprost” 2001, nr 4.
149
ty. Mafia rosyjska stosuje tam także takie metody, jak korumpowanie przedstawicieli prawa i sił porządkowych oraz infiltracja wszelkich dziedzin życia. Rosjanie inwestują w hotele, restauracje i kasyna w wielu krajach – od Alp po Lazurowe Wybrzeże. Pranie pieniędzy ma miejsce również w Niemczech i na Karaibach. Od 1989 r. odnotowuje się napływ kapitału rosyjskiego także na Cypr, co spowodowane jest występowaniem w tym kraju licznych udogodnień dla firm121. CHARAKTERYSTYKA NIEKTÓRYCH GRUP ETNICZNYCH FUNKCJONUJĄCYCH W RAMACH MAFII ROSYJSKIEJ
Mafia rosyjska swoją strukturą nie przypomina międzynarodowych karteli przestępczych. Jej specyfiką jest tworzenie sieci przestępczych. W odróżnieniu od mafii włoskiej, gdzie rodzinne więzy stanowiły trzon organizacji, w krajach byłego ZSRR syndykaty opierają się głównie na podziałach etnicznych i rasowych122. W ten sposób powstawały zorganizowane grupy przestępcze składające się z Azerów, Czeczenów, Ormian czy Rosjan. Grupy etniczne posługują się własnym językiem i mają swoją kulturę, dlatego też łatwiej jest współpracować w obrębie tej samej narodowości. Jednak ze względu na duże terytorium byłego ZSRR i rozpowszechnienie tam języka rosyjskiego, poszczególne grupy mogą ze sobą swobodnie współpracować. W 1990 r. zidentyfikowano około tysiąca gangów przestępczych działających na terenie ZSRR. Dwa lata później było ich trzy razy więcej, a w 1996 r. już około 8 tys., z liczbą członków w poszczególnych gangach od 50 do 1000 osób. Obecnie szacuje się liczbę rosyjskojęzycznych zorganizowanych grup przestępczych na 5–8 tys. Oto charakterystyka kilku z nich. Pierwsza to Sołncewska Brać, której nazwa pochodzi od jej pierwotnego terytorium działania, Sołncewa, czyli przedmieścia Moskwy. Jest ona uznawana za najgroźniejszą z euroazjatyckich zorganizowanych grup przestępczych z kilku powodów. Przede wszystkim dlatego, że w jej skład wchodzą głównie byli funkcjonariusze KGB i GRU, mający dostęp do najnowszych informacji, broni oraz zdobyczy techniki. Dodatkowo są oni bezwzględni. Grupa ta korzysta z ochrony ze strony rosyjskich służb specjalnych oraz stosuje te same co one metody – prowokacje, szantaż, zabójstwa. Młodzi członkowie grupy szkoleni są przez żołnierzy, którzy walczyli w Afganistanie. Liczbę członków tej grupy szacuje się na 3,5–4 tys., przez co jest ona największą rosyjską zorganizowaną grupą przestępczą. Kontroluje rejon Sołncewa, działa w środkowej i południowej Moskwie. Jej główna działalność to: produkcja, przemyt i dystrybucja narkotyków, handel bronią, przemyt samochodów, porwania, prostytucja, nadzorowanie hoteli 121 122
E. Grabara, op. cit., s. 96. Ibidem, s. 94.
150
i punktów usługowych, przestępczość gospodarcza123. Niektóre źródła donoszą o jej zaangażowaniu w przemyt kokainy z południowej Ameryki przez Rosję do Europy i USA. Sołncewska Brać działa w wielu krajach, m.in. w Niemczech, Austrii, Belgii, Czechach, Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, we Włoszech oraz w Polsce. Działalność międzynarodowa obejmuje przede wszystkim przemyt samochodów, narkotyków, broni, dzieł sztuki, ropy, metali i innych surowców. Członkowie grupy przebywający za granicą to przede wszystkim doskonale zakonspirowani byli oficerowie wywiadu i KGB. Amerykanie uznali tę grupę za największą euroazjatycką zorganizowaną grupę przestępczą ze względu na jej majątek i wpływy. Co do jej związków z naszym krajem, to w 1992 r. Solntsevskaya nawiązała kontakty z przedstawicielami Pruszkowa. Pruszków miał zorganizować i ochraniać przemyt towarów do Polski, a grupa miała zlikwidować konkurencję Pruszkowa i pomagać pruszkowskim gangsterom przebywającym w innych krajach124. Inna moskiewska grupa to powstałe w tym mieście w 1988 r. Stowarzyszenie 21 Wieku. Początkowo organizacja ta miała pełnić jedynie funkcję parasola ochronnego dla nowo powstałych kooperatyw. Szybko jednak stała się zorganizowaną grupą przestępczą, głównie z powodu brutalnych wymuszeń i korupcji na wysokim szczeblu. Obecnie koncentruje się na biznesie i jest uznawana za jedną z najbardziej wpływowych rosyjskich organizacji przestępczych – kontroluje około 100 przedsiębiorstw. Szacuje się, że liczba członków tej grupy wynosi 1000 osób125. Jej działalność to: porwania, wymuszenia, prostytucja, kontrolowanie hoteli, kasyn i restauracji, usługi ubezpieczeniowe, fundusze inwestycyjne i emerytalne, usługi bankowe, przemysł paliwowy. Grupa ta założyła także kilka fundacji charytatywnych dla byłych sportowców i wojskowych. Jej wpływy rozszerzają się na kraje europejskie i USA. Kolejną grupą jest mafia czeczeńska. Czeczeńskie gangi powstały, żeby ochraniać czeczeński biznes, jednak szybko zdywersyfikowały swoją działalność i teraz są obecne od Władywostoku po Wiedeń. Liczbę ich członków szacuje się na 3 tys., z których w krótkim czasie można stworzyć 500-osobowy dobrze wyszkolony oddział bojowy. Grupa potrafi bardzo szybko przemieszczać z Czeczeni w głąb Rosji swoje oddziały paramilitarne. Jest to pierwsza spośród etnicznych zorganizowanych grup przestępczych z terenu byłego ZSRR, która na skutek czynników wewnętrznych i zewnętrznych w 1987 r. przekształciła się w zorganizowaną formację ze scentralizowanym przywództwem 126. Do charakterystycznych sfer jej działania należą: handel ropą, produktami ropopo123
P. Williams, Russian Organized Crime: The New Threat?, Frank Cass Publisher, London 1997, s. 68. 124 J. Jachowicz, Długie ręce mafii, „Dziennik” 2007, 15 grudnia. 125 P. Williams, op. cit., s. 70. 126 E. Grabara, op. cit., s. 94.
151
chodnymi i metalami, handel kradzionymi samochodami, a także inna typowo mafijna działalność. Jest ona wyspecjalizowana również w przestępstwach finansowych – wyłudzeniach dużych kredytów na podstawie fikcyjnych umów czy w przejmowaniu kontroli nad bankami i firmami mającymi konta walutowe za granicą. Uzyskane w ten sposób dochody przeznaczane są na zakup broni, żywności i lekarstw. Czeczeńcy utrzymują kontakty z najwyższymi władzami w Moskwie. Działają także w takich państwach, jak: Niemcy, Austria, Wielka Brytania, Polska, Turcja, Jordan, Holandia, Węgry i kraje byłej Jugosławii127. Duże znaczenie ma również mafia gruzińska, której pozycja w dużej mierze wynika z kapitału zgromadzonego podczas wojny w Afganistanie. Wówczas dzięki kontaktom w instytucjach rządowych nadzorowała dostawy żywności i towarów codziennego użytku do miejsc objętych konfliktem. Nawiązała także współpracę z mudżahedinami (z Iranu i Pakistanu), co pozwoliło jej na zorganizowanie transportu narkotyków z Afganistanu do ZSRR, a później do Europy Zachodniej. Największa i najpotężniejsza jest grupa kutaiska (około 500 członków), potem tybilska (200 członków) i suchumska (300 członków)128. Na terenie byłego ZSRR występuje bardzo dużo grup i nie sposób opisać wszystkich. Mimo podobieństw, grupy te odznaczają się także dużą odmiennością, co dodatkowo utrudnia walkę z nimi. Grupy współpracują ze sobą, choć występują również między nimi konflikty – przede wszystkim spory terytorialne lub wynikające z animozji między liderami grup. Szczególnie niebezpieczne jest to, że potrafią one infiltrować legalny biznes i kontrolować podstawowe sektory gospodarki. Również Polska jest narażona na działanie rosyjskojęzycznych grup, głównie ze względu na bliskość geograficzną i występujące w czasach istnienia bloku wschodniego liczne powiązania między krajami.
5.4. GRUPY UKRAIŃSKIE I BIAŁORUSKIE Ukraina i Białoruś to kraje, które są najbliższymi sąsiadami Rosji. Przez lata istnienia bloku wschodniego były z nią bardzo blisko związane i dopiero po upadku ZSRR ujawniła się siła ich związków z Rosją. Nowe państwa nie były w stanie poradzić sobie same, były bardzo słabe i nie potrafiły wypełnić wszystkich swoich podstawowych funkcji. Ten moment chaosu na Białorusi i Ukrainie został wykorzystany przez przestępców. Lata 90. XX w. przyniosły w tych pań127 128
P. Williams, op. cit., s. 66. E. Grabara, op. cit., s. 95.
152
stwach (podobnie jak w innych krajach byłego ZSRR) bardzo duży wzrost przestępczości, szczególnie zorganizowanej. Wiele osób utożsamia ukraińską zorganizowaną przestępczość z ogółem rosyjskojęzycznych gangów. Jest to jednak błąd, ponieważ jest ona zjawiskiem nierozerwalnie związanym z Ukrainą i ma wiele cech charakterystycznych. Jedną z nich jest to, że na Ukrainie wiele grup działa regionalnie, a ich metody i dziedziny działania różnią się w poszczególnych regionach. Przykładowo Odessa, północno-zachodnia i północno-wschodnia część państwa są miejscami działania przemytników, natomiast w stolicy koncentruje się przestępczość ekonomiczna i związana z praniem pieniędzy129. Kolejną cechą ukraińskiej przestępczości zorganizowanej jest dywersyfikacja działań zorganizowanych grup przestępczych. Zajmują się one wieloma rodzajami działalności. Na terenie Ukrainy działają nie tylko rdzenne grupy, ale także pochodzące z innych krajów. Zajmują się one przede wszystkim handlem narkotykami, gdyż Ukraina ze względu na dogodne położenie jest krajem tranzytowym dla przemytu wielu towarów, głównie narkotyków, broni, samochodów, ale także ludzi z Azji do Europy. W przypadku handlu ludźmi i nielegalnej migracji grupy ukraińskie współpracują z gangami rosyjskimi, pakistańskimi, a nawet chińskimi. W kraju rozwija się także handel bronią, która trafiała w przeszłości już do takich krajów, jak Angola, Bośnia, Liberia, Peru, Rwanda, Sierra Leone, Sri Lanka, Pakistan, Afganistan130. Ukraińskie grupy nie ograniczają się do działania tylko na terytorium państwa. Niektóre działają również w Izraelu i Europie Zachodniej, szczególnie we Włoszech, gdzie w połowie lat 90. XX w. osiedliła się część członków mafii z Odessy, zwanej też mafią paliwową. Obecnie jednym z najważniejszych problemów Ukrainy, jeśli chodzi o zorganizowaną przestępczość, są jej związki z politykami, a także bardzo duża i rozpowszechniona korupcja w kraju. Indeks CPI (odzwierciedlający stan korupcji w państwie) dla Ukrainy wyniósł w 2007 r. zaledwie 2,7131. Przykładem mogą być grupy działające w obwodzie lwowskim. Mimo wejścia Polski do strefy Schengen sforsowanie polsko-ukraińskiej granicy nie jest dla tych grup problemem. Zajmują się one przede wszystkim przemytem, szczególnie ludzi, papierosów i alkoholu do Unii Europejskiej. Jest to możliwe dzięki opłacaniu milicjantów, celników, a także wysokich urzędników. 129
P. Williams, J.T. Picarelli, Anticipating and Combating Ukrainian Organized Crime, National Institute of Justice, U.S. Department of Justice, http://www.ncjrs.gov/pdffiles1/nij/ 220772.pdf, data dostępu 13.04.2008. 130 L. Berry, G.E. Curtis, J.N. Gibbs, R.A. Hudson, T. Karacan, N. Kallars, R. Miro, Nations Hospitable to Organized Crime and Terrorism, Library of Congress, Washington 2003, s. 74. 131 Corruption Perceptions Index 2007, Transparency International, http://www.transparency. org/policy_ research/surveys_indices/cpi/2007, data dostępu 7.04.2008.
153
Kolejnym poważnym problemem jest coraz bardziej rozpowszechniona przestępczość gospodarcza. Jest ona szczególnie niebezpieczna, gdyż obejmuje sferę gospodarczo-finansową państwa, prowadzi do rozwoju szarej strefy, która z kolei przyczynia się do wzrostu przestępczości zorganizowanej. Państwo ma mniej dochodów i zasobów na zaspokojenie potrzeb swoich obywateli, gdyż trafiają one do gospodarki nieformalnej. Wszystko to utrudnia tworzenie na Ukrainie cywilizowanej gospodarki rynkowej132. W dużym stopniu walka z przestępczością gospodarczą musi być połączona ze zwalczaniem korupcji, gdyż ta sprzyja rozwojowi szarej strefy. Na Białorusi przestępczość gospodarcza nie stanowi jeszcze tak poważnego problemu jak na Ukrainie. Spowodowane jest to tym, że kraj ten trudno uznać za pełną demokrację i nie miały tam miejsca tak liczne przekształcenia własnościowe jak w innych państwach. Poziom korupcji na Białorusi jest jednak jeszcze wyższy niż na Ukrainie, a indeks CPI 2007 dla tego kraju wyniósł 2,1, czyli tyle samo co np. dla Azerbejdżanu, Konga i Kenii. Białoruś w dalszym ciągu jest krajem biednym, a zła sytuacja materialna często skłania ludzi do nielegalnej aktywności i powoduje wzrost przestępczości. Szczególnie dużym problemem jest zaangażowanie się białoruskich zorganizowanych grup przestępczych w handel ludźmi. Białoruś jest wymieniana jako jeden z głównych krajów pochodzenia ofiar, a także kraj tranzytowy handlu kobietami i dziećmi w celu ich seksualnego wykorzystania. Ofiary trafiają do takich krajów, jak Rosja, Ukraina, Litwa, Niemcy, Izrael, Polska, Czechy, Turcja, Grecja, Węgry oraz do krajów byłej Jugosławii i na Cypr133. Szczególną aktywność w handlu białoruskimi kobietami wykazuje mafia rosyjska, co jest ułatwione przez bliskość geograficzną i liczne powiązania między krajami. Problemem pozostaje również nielegalna migracja, a Białoruś jest krajem tranzytowym do Europy Zachodniej i Skandynawii. Według szacunków białoruskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych rocznie przez kraj przejeżdża 30–40 tys. nielegalnych imigrantów134. Bliskie związki z Rosją sprawiły także, że Białoruś jest dużym eksporterem nielegalnej broni, przede wszystkim do Iraku, Iranu, Pakistanu i Sudanu. Poważnym zagrożeniem na Białorusi jest również handel narkotykami. W ostatnich latach kilkakrotnie wzrosło spożycie narkotyków w tym kraju, a Białoruś leży na skrzyżowaniu kilku szlaków przerzutowych. Przez kraj ten 132
J. Wijtiew, Walka z przestępczością gospodarczą na Ukrainie, „Prokurator” 2005, nr 4, s. 67. L. Berry, G.E. Curtis, J.N. Gibbs, R.A. Hudson, T. Karacan, N. Kallars, R. Miro, op. cit., s. 54. 134 A. Nazarecko, Stan zagrożenia przestępczością zorganizowaną i kierunki jej rozwoju – perspektywa białoruska [w:] Międzynarodowa konferencja pt. „Wschodnia granica Unii Europejskiej – transgraniczna przestępczość zorganizowana. Rozpoznaj zagrożenia, skutecznie zwalczaj”, pod red. M. Wierzbickiego, M. Kobyli, B. Plucińskiego, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, Szczytno 2005, s. 59. 133
154
z Afganistanu i innych państw azjatyckich trafiają narkotyki do Europy Zachodniej, a w przeciwnym kierunku przemycane są środki psychotropowe i narkotyki syntetyczne135. Do głównych dziedzin aktywności białoruskich zorganizowanych grup przestępczych zalicza się również prostytucję i przemyt kradzionych samochodów. Od 1996 r. odnotowuje się także wzrost intensywności działań gangów czeczeńskich na Białorusi, które zajmują się handlem narkotykami i praniem pieniędzy. Warto zaznaczyć, że mimo iż Białoruś nie jest regionalnym centrum finansowym, to ze względu na brak przejrzystości gospodarki i sektora bankowego jest szczególnie narażona na proceder prania pieniędzy.
5.5. ZORGANIZOWANE GRUPY PRZESTĘPCZE W KRAJACH BAŁTYCKICH Litwa, Łotwa i Estonia są krajami, które łączą liczne podobieństwa, dlatego często używa się w stosunku do nich wspólnego określenia – kraje bałtyckie. Spośród byłych krajów ZSRR są one najbardziej rozwinięte, ale rozpad radzieckich struktur również dla nich nie pozostał bez znaczenia. Gwałtownym procesom przemian gospodarczych i politycznych oraz momentom przewrotu zawsze towarzyszy nasilenie się aktywności czynników kryminogennych. Tak było i w tym przypadku. Nastąpiło rozluźnienie kontroli, np. już podczas wycofywania się żołnierzy byłej Armii Radzieckiej z terytorium krajów bałtyckich swobodnie organizowali oni na dużą skalę przemyt towarów, narkotyków, broni i paliwa. Na przełomie lat 80. i 90. XX w. w krajach bałtyckich, podobnie jak w innych państwach regionu, odnotowano duży wzrost przestępczości. Na początku przemian widoczny był wpływ rosyjskiej zorganizowanej przestępczości w regionie Bałtyku – największy na Łotwie (głównie dlatego, że aż 1/3 populacji kraju stanowi tam mniejszość rosyjska), a najmniejszy w Estonii. Zorganizowane grupy przestępcze ze względu na położenie krajów bałtyckich działają dwukierunkowo. Przerzucają ludzi i narkotyki z Azji na Zachód oraz skradzione towary z Europy Zachodniej na Wschód. Mimo licznych podobieństw między tymi krajami możemy zaobserwować również różnice. Grupy łotewskie i litewskie działają podobnie do grup wschodnioeuropejskich, natomiast grupy estońskie – do zachodnich. Ich główna działalność to przemyt (w większości do krajów skandynawskich, który zdaniem ekspertów będzie wy135
Ibidem, s. 58.
155
stępował, dopóki między krajami będą widoczne różnice w poziomie życia136) i fałszerstwa. Coraz ważniejszą działalnością staje się przestępczość narkotykowa, handel i produkcja syntetyków, a także handel ludźmi. Grupy estońskie mają strukturę hierarchiczną lub w postaci sieci. Na kształt przestępczości w tym kraju duży wpływ miała bliskość Rosji oraz liczne, występujące w przeszłości powiązania z tym krajem (mimo że słabnące, to nadal istotne). W Estonii wyróżnia się dwa rodzaje modelów zorganizowanych grup przestępczych. Pierwszy to model konserwatywny, podobny do rosyjskich grup. Występuje w nim jeden lider, wokół którego skoncentrowana jest grupa żołnierzy. Członkowie to głównie Rosjanie, zwykle recydywiści. Grupy prowadzą zarówno półlegalną działalność, jak i typowo kryminalną – handel narkotykami, kradzieże, rozboje, wymuszenia. Drugi przypadek to model progresywny, gdzie grupa zajmuje się przede wszystkim przestępczością gospodarczą i utrzymuje liczne kontakty na Zachodzie. Według raportu Rady Europy estońska zorganizowana przestępczość charakteryzuje się hierarchiczną budową. Na szczycie znajduje się dwunastoosobowa rada składająca się z liderów i największych autorytetów estońskiego świata przestępczego. Rada z podporządkowanymi jej grupami tworzy przestępczy syndykat137. Estońskie zorganizowane grupy przestępcze są aktywne na arenie międzynarodowej, przede wszystkim w Skandynawii. Biorą również udział w przemycie narkotyków na szlaku Kolumbia – Hiszpania – Estonia lub Kolumbia – Hiszpania – Skandynawia. Litewskie zorganizowane grupy przestępcze mają strukturę prostą, ale zmienną. Występują duże różnice między grupami, można jednak przyporządkować je do dwóch modeli. Pierwszy to model ze strukturą hierarchiczną i konkretnym liderem, w wypadku drugiego modelu trudno jednoznacznie wskazać jednego lidera138. Grupy są w przeważającej większości heterogeniczne, w zasadzie tylko oprócz grup romskich. Liderami są głównie Litwini, a charakterystyczną cechą w ostatnich latach jest coraz niższy wiek członków grup. Miasta, w których występuje największa aktywność litewskich zorganizowanych grup przestępczych, to Wilno i Kłajpeda. Grupy te prowadzą także współpracę międzynarodową, ze zmiennym natężeniem, w kwestiach narkotyków, handlu ludźmi i nielegalnej migracji. Zajmują szczególnie wysoką pozycję międzynarodową, jeśli chodzi o fałszerstwo walut. Posiadają kontakty w krajach sąsiednich (Rosja, Polska, Łotwa) oraz w Europie Zachodniej (Niemcy, Holandia, Francja, Hiszpania i Wielka Brytania)139. 136
P. Kuzior, Przestępczość w krajach bałtyckich: Litwie, Łotwie i Estonii ze szczególnym uwzględnieniem przestępczości zorganizowanej, „Prokurator” 2007, nr 1, s. 105. 137 Organised Crime Situation. Report 2001, Council of Europe, Strasburg 2002, s. 100. 138 P. Kuzior, op. cit., s. 104. 139 Ibidem, s. 105.
156
Łotewskie zorganizowane grupy przestępcze charakteryzują się hierarchiczną strukturą. Na przełomie XX i XXI w. zidentyfikowano na Łotwie cztery duże grupy, w których skład wchodziło kilka mniejszych grup. Łotewska zorganizowana przestępczość zajmuje się podobnymi dziedzinami co grupy w pozostałych krajach bałtyckich. Grupy przestępcze mają kontakty w takich krajach, jak: Rosja, Litwa, Niemcy, Finlandia, Holandia, Polska, a także Izrael i USA.
5.6. OŚMIORNICE BAŁKAŃSKIE Lata 90. ubiegłego wieku na Bałkanach to okres jednego z najkrwawszych europejskich konfliktów od zakończenia II wojny światowej. Od początku istnienia Jugosławia była państwem wewnętrznie niejednorodnym, mieszanką narodów, kultur i religii. Do końca 1980 r. rządy sprawował Tito, któremu udawało się utrzymywać stabilność. Jeszcze przez 9 lat po jego śmierci w regionie panował pokój. Jednak upadek komunizmu w Europie spowodował, że także na Bałkanach odżyły dążenia nacjonalistyczne i separatystyczne140. Wojna wybuchła w 1991 r. na skutek ogłoszenia niepodległości przez Chorwację i Słowenię. Konflikt miał szczególnie krwawy przebieg w Bośni, której sytuacja etniczna była najbardziej skomplikowana. Pokój zawarto w 1995 r., jednak już rok później wybuchła wojna w Kosowie, która trwała do 1999 r. Region ten wyszedł z konfliktów podzielony na kilka państw, zrujnowany, z bardzo osłabioną gospodarką. Przestępczość w regionie i problem działalności zorganizowanych grup przestępczych istniały już przed wojną, jednak konflikt i lata powojenne przyniosły nasilenie się przestępczości. Podobnie jak w przypadku upadku ZSRR, tak i tu możemy mówić o momencie przewrotu, który jest okresem nasilenia się czynników kryminogennych. Słaba i niewystarczająca działalność instytucji publicznych sprawia, że ludzie są zdesperowani i potrzebują jakiegokolwiek ośrodka władzy. To podatny grunt dla rozwoju zorganizowanych grup przestępczych, które mogą przejąć tę władzę i bez problemu rozwijać swoją nielegalną działalność141. Zorganizowane grupy przestępcze pochodzące z Bałkanów (szczególnie zachodnich) według raportu Europolu z 2006 r. należą do głównych podmiotów
140
L. Kulińska, op. cit., s. 61. A. Maritati, Report. Organised Crime in the Balkans with Reference to Albania, CeSPI – Centro Studi di Politica Internazionale, Roma 2002, s. 2, http://www.cespi.it/Rotta/Ascod-criminalit%C3%A0/maritati.PDF, data dostępu 7.04.2008. 141
157
zaangażowanych w handel ludźmi na naszym kontynencie142. Wśród krajów, z których pochodzi najwięcej grup przestępczych zajmujących się tym procederem w Europie, są Macedonia, Albania, Bułgaria, Rumunia, Litwa i Nigeria. Ofiary pochodzą przede wszystkim z Albanii, Bułgarii, Rumunii, Mołdawii, Rosji i Ukrainy. Czynniki, które przyczyniają się do tego, że osoby z tych państw stają się ofiarami, to czynniki typu push, czyli związane z ich krajem pochodzenia – bezrobocie, bieda, dyskryminacja, przemoc domowa itd. Bałkański szlak jest od wielu lat jedną z głównych tras przerzutu ludzi do Europy Zachodniej. Grupy przestępcze na terenie byłej Jugosławii działały już przed wojną, ale to ona zmieniła ich charakter działania i sprzyjała powstawaniu nowych grup. Niektóre organizacje podczas wojny działały jako grupy paramilitarne. Szczególnie aktywne były serbskie jednostki paramilitarne, takie np. jak Tygrysy Arkana. W 1990 r. założył je Željko Ražnjatović ps. Arkan, który jeszcze przed wojną był międzynarodowym przestępcą, podejrzewanym o dokonanie w Europie Zachodniej około 60 zabójstw143. Grupa ta atakowała głównie Muzułmanów i nieserbskie rodziny. Dokonała wielu porwań i zabójstw, a sam Ražnjatović został oskarżony o 24 zbrodnie przeciw ludzkości (zamordowano go przed końcem procesu). Z jego formacji wywodził się Milorad Ulemek/Luković ps. Legija, który założył najbardziej znaną serbską grupę przestępczą – Zemun Klan. Sładała się ona z około 200 osób i działała w oparciu o sieć. To właśnie ta grupa najprawdopodobniej stała za dokonanym w 2003 r. zabójstwem serbskiego premiera Zorana Djindjicia. Oprócz Serbii liczne paramilitarno-przestępcze grupy działały także w innych krajach – około 13 chorwackich formacji w zachodniej Hercegowinie i środkowej Bośni, a kilkanaście muzułmańskich paramilitarnych grup wspomagało bośniacką armię144. Składały się one często z przestępców, ponieważ – przykładowo – w wypadku embarga na dostawy broni do Bośni i Hercegowiny przestępcy dzięki swoim powiązaniom potrafili zdobyć broń. Wiele z tych paramilitarnych grup po wojnie zaczęło działać jako zorganizowane grupy przestępcze. Jak podaje Europol, handel ludźmi był problemem regionu Bałkanów już przed wojną, ale podczas konfliktu i bezpośrednio po nim szczególnie się nasilił. Obok handlu narkotykami i bronią pozostaje główną dziedziną działania, szczególnie zachodniobałkańskich grup. Obecnie dużą rolę odgrywa nie tylko handel ludźmi do krajów Unii Europejskiej, ale także wewnątrz regionu, czy nawet pań-
142
Crimes against Person Unit. Trafficking of Women and Children for Sexual Exploitation in the UE: The Involvement of Western Balkans Organized Crime 2006, Europol 2006, s. 4, http://www.europol.europa.eu/publications/Serious_Crime_Overviews/Western_Balkans_THB_Thre at_Assessment.PDF, data dostępu 7.04.2008. 143 Ibidem, s. 24. 144 Ibidem.
158
stwa. Kraje bałkańskie są też często krajami przerzutowymi dla nielegalnych imigrantów, pochodzących przede wszystkim z Azji, Bliskiego Wschodu i Afryki. Walkę ze zorganizowaną przestępczością dodatkowo utrudnia ogromna korupcja. Indeks CPI, odzwierciedlający korupcję, w 2007 r. był następujący (0 – oznacza bardzo dużą korupcję, 10 – brak korupcji)145: Mołdawia – 2,8, Albania – 2,9, Czarnogóra – 3,3, Bośnia i Hercegowina – 3,3, Serbia – 3,4, Chorwacja – 4,1. Przykładowo indeks CPI dla Polski wyniósł 4,2. Mimo że dla tych krajów z roku na rok wskaźnik ten ulega poprawie, to problem korupcji, szczególnie w tak młodych demokracjach, jest bardzo poważny. Zorganizowane grupy przestępcze są szczególnym zagrożeniem dla Albanii, która według niektórych opinii jest państwem rządzonym przez mafię. Podobnie jak w innych państwach regionu, także tu wzmożona zorganizowana przestępczość jest wynikiem okresu przemian, zmian społecznych, politycznych i gospodarczych. Ich rozwojowi sprzyjała także bieda, liczne migracje i położenie terytorialne – bliskość Europy i Azji. Grupy albańskie są na ogół homogeniczne, z hierarchiczną strukturą i silnymi powiązaniami rodzinnymi, przez co wykazują podobieństwo do włoskich grup przestępczych. Albańskie grupy przestępcze wzbogaciły się w latach 90. XX w. na handlu ludźmi i nielegalnej migracji – w tym okresie z kraju wyemigrowało 700 tys. ludzi, co stanowiło znaczny odpływ dla tego obecnie 3,5-milionowego państwa. Zajmują się także przerzutem towarów, broni i narkotyków na linii wschód–zachód. Do połowy lat 90. handel narkotykami w Albanii nie miał charakteru zorganizowanego. Obecnie stosuje się nowe techniki przemytu, a Albania jest krajem tranzytowym dla twardych narkotyków i krajem pochodzenia miękkich narkotyków. Do przemytu heroiny wykorzystywany jest południowobałkański szlak, który biegnie od Turcji, przez Bułgarię, Macedonię, Albanię, aż do Włoch146. Grupy albańskie zamieszane są także w przemyt kokainy i konopi. Narkotyki stanowią coraz ważniejszą dziedzinę ich działalności, przez co kraj ten nazywany jest małą Kolumbią. Handel ludźmi nadal pozostaje dla mafii albańskiej ważną sferą działalności, z tym że obecnie Albania staje się głównie krajem pochodzenia ofiar, a nie krajem tranzytowym. Kraje docelowe to Grecja i Włochy, a grupy często korzystają z granic morskich. Grupy albańskie ze względu na położenie kraju przemycają wiele towarów w obu kierunkach. Handel bronią zlokalizowany jest przede wszystkim w północnej części kraju. Do Albanii trafia ona z Hercegowiny i Czarnogóry, a następnie jest przemycana do Kosowa, Macedonii i Grecji147. Mafia albańska zaj145
Corruption Perceptions Index 2007… A. Tabaku, Organised Crime in Albania: A Detrimental Force to Its Social and Economic Development, „SEER – South-East Europe Review for Labour and Social Affairs” 2005, nr 4, s. 125. 147 Ibidem, s. 126. 146
159
muje się również przemytem skradzionych samochodów, które pochodzą przede wszystkich z Europy Środkowej, Włoch i Grecji. Coraz bardziej znaczącą sferą staje się także przestępczość gospodarcza. Pieniądze zdobyte początkowo na handlu ludźmi i pomnożone poprzez handel narkotykami są obecnie inwestowane w budownictwo, restauracje, centra handlowe, a nawet media. Słaby system bankowy i podatkowy oraz fakt, że prawie 80% transakcji ciągle odbywa się w gotówce, sprawiają, iż bardzo trudno w Albanii przeciwdziałać procederowi prania pieniędzy i wykrywać go. Tirana jest obecnie wielkim placem budowy, co może dziwić, ze względu na dużą biedę w kraju. Większość inwestycji to efekt prania przez mafię pieniędzy148. Mafia albańska bogaci się i zdobywa dzięki korupcji liczne wpływy, koncentruje w swoich rękach coraz większą siłę ekonomiczną i polityczną. Staje się przez to bardzo poważnym zagrożeniem nie tylko w skali Bałkanów, ale także Europy, a może i świata. Nie lepiej przedstawia się sytuacja w Kosowie, w którym realną władzę sprawują mafijni szefowie. Stanowi to szczególne zagrożenie w kontekście niedawnego ogłoszenia przez Kosowo niepodległości. Dotychczasowa sytuacja w regionie była wysoce niespokojna, a obecny chaos sprzyja pogłębieniu władzy zorganizowanych grup przestępczych. Pierwszy raz o mafii kosowskiej usłyszano w latach 80. ubiegłego wieku, kiedy wielu Albańczyków z Kosowa wyemigrowało na Zachód i zaczęło tam z powodzeniem prowadzić nielegalne interesy. Główne mocne strony mafii kosowskiej tkwią w strukturze klanowej społeczeństwa oraz głęboko zakorzenionej tradycji, gdzie lojalność jest najważniejsza. Silny nacjonalizm i liczne represje ze strony reżimu Slobodana Miloševicia sprawiły, że grupy te są szczególnie zintegrowane i silne. Obecnie jedną z dwóch podstawowych dziedzin aktywności kosowskiej mafii są narkotyki. Szacuje się, że 70% wolumenu europejskiego rynku heroiny jest kontrolowane przez mafię albańsko-kosowską149. Drugą dziedziną kontrolowaną przez mafię jest prostytucja, do której rozwoju w znacznym stopniu przyczyniła się wojna w regionie. Rocznie około 150 tys. kobiet, głównie z Mołdawii, Ukrainy i Rosji, jest przerzucanych przez Kosowo.
5.7. POLSKA PRZESTĘPCZOŚĆ ZORGANIZOWANA W Polsce, podobnie jak w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, zaszło wiele zmian w 1989 r., które tak jak w innych krajach regionu spowodowały nagły i szybki rozwój zorganizowanej przestępczości. Nie należy jednak 148 149
P. Broussard, Albanią rządzi mafia, „L’Express” 2005, 23 listopada. D. Ćosić, Kartel Kosowo, „Wprost” 2004, nr 48.
160
utożsamiać jej powstania z początkiem lat 90. XX w., ponieważ takie struktury występowały już w Polsce Ludowej, mimo że częściej mówiono wtedy o słynnych zabójcach, włamywaczach czy złodziejach, którzy działali na własną rękę. Władze państwowe o zorganizowanej przestępczości wspominały najczęściej w kontekście malwersacji – wystarczy wspomnieć np. afery skórzaną, gumową czy mięsną. Władze PRL natomiast rzadko podawały do publicznej wiadomości fakty związane z działaniem prawdziwej zorganizowanej przestępczości, która już wówczas istniała. Opanowała przede wszystkim handel walutą, a tzw. cinkciarze często współpracowali z funkcjonariuszami SB (byli oni opłacani przez szarą strefę) i byli właściwie bezkarni. Doskonałym przykładem jest afera „Żelazo” z 1984 r., kiedy to ujawniono, że służby specjalne na przełomie lat 60. i 70. XX w. wręcz patronowały gangsterom dokonującym napadów i kradzieży w Europie Zachodniej150. Aferę próbowano wyjaśnić dwukrotnie – w latach 80. i 90., a obecnie mają się nią zająć prokuratorzy pionu śledczego IPN. Jednak nawet ujawnienie tej operacji, a także innej o kryptonimie „Zalew” nie zakończyło współpracy funkcjonariuszy SB z przestępcami. Późniejsze organizacje przestępcze chętnie współpracowały z byłymi oficerami służb specjalnych, którzy w latach 90. nie przeszli weryfikacji. Byli cenni ze względu na swoją wiedzę, a także liczne powiązania z przedstawicielami organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. W Polsce szczególny rozwój grup mafijnych związany jest z upadkiem komunizmu – czyli momentem chaosu i zmian systemowych we wszystkich dziedzinach życia. HISTORIA, ROZWÓJ I GŁÓWNE PODMIOTY POLSKIEJ MAFII Dynamiczny rozwój polskiej zorganizowanej przestępczości datuje się na początek lat 90. XX w. Złożyło się na to wiele czynników: przekształcenia w dziedzinie własności, rozwój systemu bankowego, powstanie giełdy, rozwój wymiany handlowej z innymi państwami, powstanie wielu nowych prywatnych podmiotów gospodarczych itd.151 Szczególnie istotna dla rozwoju polskich gangów okazała się luka prawna, która na przełomie lat 80. i 90. pozwalała na sprowadzanie do Polski bez koncesji ogromnych ilości spirytusu z Europy Zachodniej. Rozwój przestępczości zorganizowanej wykazał także niewydolność organów ścigania i brak odpowiednich służb. Błędem okazała się likwidacja komórki milicyjnej odpowiedzialnej za walkę z przestępczością gospodarczą. Dodatkowym problemem było to, że na początku lat 90. politycy i policjanci odrzucali fakt, że w Polsce istnieje mafia – mówiono, że to zaledwie niegroźne 150
P. Gontarczyk, Ludzie z „Żelaza”, „Wprost” 2006, nr 16. Z. Rau, Przestępczość zorganizowana w Polsce i jej zwalczanie, Kantor Wydawniczy Zakamycze, Kraków 2002, s. 53. 151
161
początki zorganizowanej przestępczości, a mafia jest na Sycylii i w USA. Problem ten zbagatelizowano, a sytuacja zmieniła się dopiero, gdy resort spraw wewnętrznych objął Marek Biernacki. Korzenie polskich grup o charakterze mafijnym sięgają czasów PRL. To także wówczas swoją przestępczą działalność rozpoczynała większość późniejszych mafijnych bossów i szefów największych polskich gangów. Już wtedy w Pruszkowie działała banda Barabasza, w której zaczynało późniejsze kierownictwo gangu pruszkowskiego. W przypadku rozwoju polskiej mafii, jak już wspomniano, istotna okazała się możliwość sprowadzania do Polski spirytusu, ponieważ w taki sposób majątek zdobyło wielu późniejszych bossów. Mimo że udało się uregulować tę lukę prawną, to spirytus dalej trafiał do kraju jako kontrabanda, a przemytnicy wykorzystywali zdobyte kontakty i doświadczenie. Przemytem i dystrybucją spirytusu jako pierwsza zaczęła interesować się największa polska grupa – gang pruszkowski. Często aby uniknąć ryzyka konfiskaty, napadali oni na tiry i przejmowali towar innych przemytników. Było to o tyle bezpieczne, że przemytnicy nie mogli nigdzie zgłosić kradzieży nielegalnego towaru, więc interes rozwijał się. Przez prawie całą dekadę lat 90. XX w. polski świat zorganizowanej przestępczości przeżywał okres renesansu. Wielu młodych ludzi chętnie wstępowało do gangów, skuszeni możliwością zdobycia łatwych pieniędzy. Utrwalony wizerunek polskiego gangstera to dobry samochód, dres (zamieniony później na skórzaną kurtkę), złota biżuteria, umięśniona sylwetka i broń, którą można było kupić nawet na bazarze (pochodziła ona głównie od radzieckiej armii, która opuszczając Polskę, starała się szybko wszystko sprzedać). Ten stereotyp, wykreowany głównie przez media i filmy, nie odbiegał daleko od prawdy. Mimo że w Polsce działało kilka znanych gangów i wiele mniejszych, to można wyróżnić ich pewne elementy wspólne. Jednym z nich jest struktura organizacyjna przypominająca hierarchiczną strukturę wojskową. Cechuje ją podporządkowanie, lojalność, odpowiedzialność za podejmowane decyzje i specjalizacja. Grupy z reguły są trwałe, ale można wyróżnić cechy charakterystyczne dla danego typu przestępstw. Tylko te najsilniejsze zajmują się wieloma rodzajami przestępczej działalności. Cel jest jeden – osiągnięcie maksymalnego zysku. Na czele grupy stoi najczęściej jedna osoba lub kilka osób. Przeważnie są to ludzie o bogatej przeszłości kryminalnej, budzący respekt wśród członków grupy. Jak podaje w swojej książce M. Biernacki, to właśnie do zadań ścisłego kierownictwa należy organizowanie działań grupy na najwyższym szczeblu – np. korumpowanie wysokich urzędników czy opracowywanie planów działania152. Rzadko kiedy, przynajmniej w największych gangach, ścisłe kierownictwo było bezpośrednio zaangażowane w sferę wykonawczą, co miało podkreślać ich po152
M. Biernacki, op. cit., s. 34.
162
zycję, a także uchronić przed ewentualnymi zarzutami. Szefowie na ogół dbają o członków swoich grup, np. w wypadku aresztowania członka gangu załatwiają mu pomoc prawną i wspomagają finansowo rodzinę aresztowanego. Istotna jest również rola pośredników, konsultantów i pomocników. Pośrednicy znajdują się między organizatorami przedsięwzięcia a wykonawcami. Do ich zadań należy zakup odpowiednich towarów i środków, organizacja niezbędnych dokumentów, znalezienie odpowiednich osób, dystrybucja towarów pochodzących z przestępstwa czy nawiązywanie odpowiednich kontaktów153. Natomiast konsultanci to osoby nieznajdujące się bezpośrednio w strukturach mafii. To z reguły wysoko postawieni pracownicy organów i instytucji państwowych, specjaliści w sprawach ekonomiczno-finansowych, którzy podsuwają pomysły na wykorzystanie istniejących luk. Zadanie pomocników polega na zapewnieniu bezpieczeństwa podczas przewożenia i dystrybuowania towarów pochodzących z przestępstwa. Polskie gangi cechuje także daleko posunięta konspiracja. Świadczyć może o tym stosowanie pseudonimów, telefonów na kartę czy kodów podczas rozmów. Na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wieku w świecie przestępczym powstały dwa silne podwarszawskie ośrodki: Pruszków i Wołomin. Warto zaznaczyć, że na początku grupy te współpracowały, jednak później w wyniku nieporozumień doszło do konfliktu między nimi. Grupy te, początkowo o charakterze lokalnym, zaczęły po kolei opanowywać terytorium kraju. Jak wynika z zeznań Jarosława Sokołowskiego ps. Masa (członka grupy pruszkowskiej, który swoimi zeznaniami pogrążył jej szefów), małe grupy same zgłaszały się do Pruszkowa, wyrażając chęć przyłączenia się, bądź też były do organizacji przyłączane siłą. Rozsiani po całej Polsce przestępcy utrzymywali ze sobą bliskie relacje. Ustalono nawet w pewnym momencie podział: tereny na wschód od Warszawy kontrolował Wołomin, a resztę Pruszków154. Podział ten funkcjonował, dopóki istniały tzw. stary Pruszków i stary Wołomin. Szczególnie istotną rolę odegrał gang pruszkowski, ponieważ opanował w pewnym okresie znaczną część kraju. Gang ten wyrósł z bandy Barabasza. Gdy zginął on w 1991 r. w wypadku samochodowym, jego grupa była już na tyle silna i samodzielna, że wykorzystała okres przemian politycznych i przekształciła się w nowoczesny gang. Zgodnie z aktem oskarżenia w procesie Pruszkowa struktura gangu była następująca – na samej górze znajdowało się szefostwo gangu (nazywane też starymi pruszkowskimi), czyli Leszek Danielak (Wańka), jego brat Mirosław (Malizna), Zygmunt Raźniak (Bolo), Janusz Prasol (Parasol), Ryszard Szwarc (Kajtek), Andrzej Banasiak vel Zieliński (Słowik), Andrzej Kolikowski (Pershing) i Ryszard Pawlik (Krzyś)155. Poniżej znajdowali się kapita153
Ibidem, s. 35. E. Ornacka, P. Pytlakowski, Alfabet mafii, Prószyński i S-ka, Warszawa 2004, s. 27. 155 Ibidem, s. 39. 154
163
nowie, do których należał m.in. Jarosław Sokołowski (Masa), jeszcze niżej podoficerowie, czyli szefowie poszczególnych grup, a na samym dole żołnierze gangu (w szczytowym okresie było ich około tysiąca). Widoczny był podział na tzw. stary Pruszków, wywodzący się jeszcze z bandy Barabasza, i młody Pruszków, który dołączył do gangu w latach 90. (m.in. J. Sokołowski i W. Kiełbiński). Grupa zdaniem prokuratorów miała liczne powiązania w całym kraju. Działali na Mazowszu, Pomorzu, Śląsku, w Małopolsce i na Lubelszczyźnie. Główna działalność gangu to pobieranie haraczy, właściwie od każdego rodzaju działalności (także od innych przestępców), oraz przemyt (alkohol, narkotyki) i kradzieże (przede wszystkim samochodów). W organizacji obowiązywał podział zysków, a członkowie niższego szczebla musieli dzielić się swoimi dochodami ze swoimi przełożonymi (nie można było działać na własną rękę). Jak wspomina J. Sokołowski, połowa jego zarobków trafiała do starych pruszkowskich156. Wielu członków grupy było wielokrotnie aresztowanych, a nawet skazanych (np. R. Pawlik na 10 lat więzienia, a J. Prasol aż pięciokrotnie), ale udawało im się uzyskiwać długotrwałe przerwy w odbywaniu kary i wielokrotne zwolnienia warunkowe157. Byli bezkarni, bo ich adwokaci wykorzystywali wszystkie możliwe luki prawne. Taki obraz wyłania się zarówno z książki E. Ornackiej i P. Pytlakowskiego Alfabet mafii, jak i z publikacji prasowych oraz z zeznań świadków. Bezpieczeństwo mafii pruszkowskiej zapewniało donoszenie na inne grupy, szczególnie rosyjskojęzyczne, a także fakt, że na początku lat 90. XX w. policja nie miała odpowiednich instrumentów do walki ze zorganizowaną przestępczością. Nie było statusu świadka koronnego, możliwości stosowania prowokacji policyjnej (w wielu państwach Europy Zachodniej stosowano tę metodę, jednak nasze władze tłumaczyły, że mogłoby to zostać źle przyjęte przez społeczeństwo i za bardzo kojarzyć się z metodami służb PRL) czy tzw. przykrywkowców – funkcjonariuszy, którzy przenikaliby do struktur gangów. Metody, których nie stosowała policja, były za to stosowane przez mafię – przestępcy nawiązywali bliskie relacje z policjantami, którzy często po pracy dorabiali jako ochroniarze w lokalach gangsterów. Dziennikarze śledczy i policjanci dokonali próby wyliczenia dochodów Pruszkowa. Są to dane szacunkowe, jednak odzwierciedlają obraz sytuacji. Tir papierosów kupiony w Europie Zachodniej i przewieziony do Polski przynosił 300 tys. USD zysku, a gang pruszkowski sprowadzał około 20 ciężarówek w ciągu miesiąca, co daje 6 mln USD. Miesięcznie zarabiali także 1 mln USD na automatach do gry (100 USD od jednej maszyny), pół miliona USD na sprzedaży kokainy tylko w samej Warszawie, 100 tys. USD na okupach za skradzione samochody (średnio 1000 USD za jedno auto), 50 tys. USD z haraczy, 25 tys. 156 157
Ibidem, s. 59. P. Pytlakowski, Gangrena, „Polityka” 2000, nr 39.
164
USD z szantaży i wymuszeń. Należy dodać dochody z działalności w innych regionach, co składa się na sumę około 30 mln USD miesięcznie158. Zyski inwestowano najczęściej w kantory, lombardy, komisy, firmy leasingowe i transportowe, agencje nieruchomości, kluby sportowe, agencje towarzyskie, upadające firmy, restauracje, hotele, dyskoteki. We wszystkich tych podmiotach można z łatwością prać pieniądze, a dyskoteki służyły dodatkowo do handlu narkotykami. Gangsterzy obnosili się ze swoim bogactwem, mieli ogromne domy i drogie samochody, nie płacili podatków, a nigdy nie słyszano, aby zainteresowała się tym kontrola skarbowa. Przykładowo, jeden z ojców chrzestnych Pruszkowa, Andrzej Kolikowski, twierdził, że jego majątek to efekt wygranych w kasynach. Gang pruszkowski był doskonale zorganizowany, szczelną siatką oplatał duże terytorium kraju i być może dalej rósłby w siłę, gdyby nie wewnętrzne porachunki i konflikt z Wołominem. Początkowo obie grupy współpracowały ze sobą. Jednak w 1992 i 1993 r. doszło do sporu między Pruszkowem a domniemanym szefem gangu wołomińskiego – Henrykiem Niewiadomskim ps. Dziad vel Garbus. W konflikt wmieszał się także brat Niewiadomskiego, Wiesław ps. Wariat. Doszło do krwawej wojny, pełnej odwetów. Dla Wiesława Niewiadomskiego głównym wrogiem był A. Kolikowski, którego próbował kilkakrotnie zabić. Konflikt trwał kilka lat, a najwięcej porachunków miało miejsce w 1998 r., kiedy zginęli Nikodem Skotarczak (Nikoś), znany szef grupy trójmiejskiej, oraz Wiesław Niewiadomski. Najwięcej ofiar polskim gangom przyniosły jednak porachunki wewnętrzne. Pierwszą z nich był członek grupy pruszkowskiej Wojciech Kiełbiński ps. Kiełbasa. O to zabójstwo podejrzewany był Jarosław Sokołowski, którego Kiełbiński wprowadził do gangu. Sam Sokołowski zaprzecza temu, a status świadka koronnego chroni go przed oskarżeniami w tej sprawie. Kolejną ofiarą był Andrzej Kolikowski, który uznawany był za lidera gangu pruszkowskiego159. Przed śmiercią próbował zająć się legalnym biznesem i odejść z gangu. Zginął, bo stał się zbyt potężny. Został zamordowany w 1999 r. w Zakopanem przez Ryszarda Boguckiego na zlecenie jednego ze ścisłych szefów Pruszkowa – Mirosława Danielaka. Również w Wołominie miała miejsce krwawa walka o władzę. Gang ten składał się z kilkunastu mniejszych grup, które ze sobą współpracowały, ale także walczyły. Do aresztowania pruszkowskich bossów przyczynił się jeden z członków grupy – Jarosław Sokołowski. Już w 1994 r. zaczął współpracować z policją. Jak twierdził, nie podobało mu się, że działalność grupy przybierała coraz bardziej agresywny charakter. Zaczął się rozpad grupy. W 2000 r. zdecydował się zostać 158 159
E. Ornacka, Masa informacji, „Wprost” 2003, nr 30. E. Ornacka, P. Pytlakowski, op. cit., s. 50.
165
świadkiem koronnym. W sierpniu 2000 r. przeprowadzono operację Enigma, w której wyniku policja aresztowała 20 gangsterów z Pruszkowa, w tym szefów: L. Danielaka, J. Prasola i Z. Raźniaka160. W późniejszym okresie wpadli m.in. R. Szwarc, R. Bogucki i M. Danielak, w 2001 r. w Hiszpanii A. Banasiak i jako ostatni sam zgłosił się do prokuratury w 2002 r. R. Pawlik. Jako jedyny został on zwolniony z aresztu w 2003 r. z powodu choroby i rok później zmarł na raka przełyku. Mimo że J. Sokołowski swoimi zeznaniami pogrążył wiele osób, to twierdzi, że proces mafii pruszkowskiej nie zniszczył tego gangu. Zeznawał on o blisko tysiącu osobach, a większość skazanych w procesie to głównie starzy pruszkowscy. W 2003 r. skazano na 7 lat i 3 miesiące więzienia M. Danielaka, na 7 lat Z. Raźniaka, R. Szwarca i J. Prasola, a na 6,5 roku L. Danielaka. Warto zaznaczyć, że za kierowanie związkiem o charakterze zbrojnym grozi do 8 lat pozbawienia wolności, a za udział w nim – 5 lat. W 2004 r. skazano na 6 lat więzienia A. Banasiaka, a także dwóch członków grupy z niższego szczebla – Jerzego W. ps. Żaba na 3 lata i 8 miesięcy oraz Roberta B. ps. Bedzio na 2 lata161. W 2006 r. rozpoczął się kolejny proces, w którym Banasiakowi, Raźniakowi, Prasolowi i 55 innym osobom prokuratura postawiła 121 zarzutów. 17 osób zgodziło się dobrowolnie poddać karze, dlatego na ławie oskarżonych zasiadło 41 osób. Są oskarżeni o przestępstwa z lat 1995–2003162. Domniemanemu szefowi gangu wołomińskiego Henrykowi Niewiadomskiemu nie udało się udowodnić kierowania grupą przestępczą. Wiele niejasności związanych było z jego pseudonimem. Niewiadomski twierdził, że Dziadem był jego brat, znany jako Wariat, i że to on kierował gangiem, natomiast on sam nie miał pseudonimu, a Dziadem okrzyknęła go policja i media. W 1999 r. został aresztowany, a dwa lata później skazany na 8 i 2 lata pozbawienia wolności za podżeganie do zabójstwa L. Danielaka i znieważenie podczas procesu prokuratorów. Zmarł w więzieniu w październiku 2007 r. Oprócz najsłynniejszych grup, pruszkowskiej i wołomińskiej, w latach 90. ubiegłego wieku w Polsce działało wiele innych. Szefowie niektórych z nich byli rezydentami mafii pruszkowskiej, a tylko nieliczni działali na własną rękę. Jedną z najsłynniejszych postaci polskiego świata przestępczego był Nikodem Skotarczak ps. Nikoś, którego można uznać za ojca chrzestnego polskiej mafii. Już w latach 70. XX w. stworzył pierwszą zorganizowaną grupę przestępczą w Trójmieście, zrzeszającą około dwudziestu złodziei, handlarzy walutą i oszustów163. Przemycał towary dużo wcześniej niż grupa pruszkowska czy wo160
M. Biernacki, op. cit., s. 54. E. Ornacka, op. cit. 162 B. Wróblewski, „Pruszków” znów na wokandzie, „Gazeta Wyborcza” 2006, 4 kwietnia. 163 E. Ornacka, P. Pytlakowski, op. cit., s. 205. 161
166
łomińska. Był to przede wszystkim przemyt towarów skradzionych w Europie Zachodniej. Korumpował on samorządców, urzędników i celników. Miał także wpływowych znajomych, od prokuratorów po wysokich urzędników. Zginął w 1998 r. wskutek porachunków Wołomina z Pruszkowem. Zdaniem Marka Biernackiego to właśnie na Wybrzeżu za sprawą Skotarczaka narodziła się polska mafia164. Kolejną ważną postacią jest Marek Krużel vel Medvesek ps. Oczko. Był rezydentem mafii pruszkowskiej na terenie Szczecina, do której wszedł dzięki znajomości z A. Banasiakiem. Szczecin przełomu lat 80. i 90. XX w. był bardzo dobrym miejscem dla działania przemytników – granica polsko-niemiecka, duży port, blisko Berlin. Krużel szybko poradził sobie z konkurencyjną grupą Kaszy i niepodzielnie rządził Szczecinem. W 1994 r. kilku członkom jego grupy nie spodobały się jednak jego rządy i zaczęli działać na własną rękę, nie dzieląc się zyskami z szefem. Wówczas zwrócił się on o pomoc do starych pruszkowskich, którzy z powrotem zaprowadzili w mieście porządek. Krużel pozbył się również z miasta mafii białoruskiej (zabójstwo Wiktora Fiszmana, szefa grupy, zlecił bandzie Krakowiaka), a do jego upadku przyczynił się dopiero jeden z członków jego grupy. W 1997 r. aresztowano Rafała Ch. ps. Czarny, który w grupie Krużela odpowiadał za handel narkotykami. Krużel popełnił błąd, bo nie zaoferował mu nic w zamian za milczenie, a także nie zaopiekował się jego rodziną. W efekcie Rafał Ch. sam zgłosił się do prokuratury i zeznał, że był członkiem gangu Oczki. Proces grupy rozpoczął się w 1999 r. i zakończył rok później. M. Krużel został skazany na 13 lat więzienia. Dodatkowo w lutym tego roku zakończył się proces gangu Krakowiaka, gdzie Krużel został skazany na 25 lat za zlecenie zabójstwa W. Fiszmana165. Gang Janusza Treli ps. Krakowiak należał do najbardziej brutalnych i bezwzględnych. W jego szeregach znajdowali się właściwie sami karani przestępcy. Ich działalność to przede wszystkim czyny na tle rabunkowym. Potrafili zabić nawet dla niewielkiej sumy pieniędzy. Do czołówki świata przestępczego Trelę wprowadził N. Skotarczak, jednak potem działał on sam. Gang Krakowiaka był stosunkowo duży (działał od Wrocławia, przez Kraków i Kielce, aż po Przemyśl) i przez długi czas bezkarny, dzięki korumpowaniu samorządowców, celników, ale również prokuratorów i sędziów166. Grupę rozbito w 1999 r. Jednego dnia aresztowano 20 osób, a w ciągu następnych tygodni kolejne 50167. Proces rozpoczął się w 2001 r., a na ławie oskarżonych zasiadło około 30 osób, którym postawiono 55 zarzutów, m.in. o popełnienie 8 zabójstw, liczne napady, wymu164
M. Biernacki, op. cit., s. 27. A. Nadworny, „Oczko”: był bliski wyjścia a dostał ćwiarę, „Gazeta Wyborcza” 2008, 13 lutego. 166 E. Ornacka, P. Pytlakowski, op. cit., s. 197. 167 T. Semik, 25 lat dla „Krakowiaka”, „Dziennik Zachodni” 2008, 14 lutego. 165
167
szenia i kradzieże. Akt oskarżenia w dużej mierze zbudowano na zeznaniach czterech świadków koronnych, w tym najważniejszego, prawej ręki Treli Wiesława C. ps. Kastor. Później okazało się jednak, że jeden ze świadków koronnych Włodzimierz C. utracił wiarygodność, gdyż podczas procesu, kiedy to korzystał z ochrony policji, założył gang i porywał ludzi dla okupu. J. Trela i M. Krużel zostali skazani na 25 lat pozbawienia wolności, a zabójca grupy, Zdzisław Ł. ps. Zdzicho, na dożywocie. Jednym z najbardziej znanych rezydentów Pruszkowa na Dolnym Śląsku był Zbigniew Mikołajewski ps. Carrington. Jego główną działalnością był przemyt, przede wszystkim w latach 1997–1998. Wraz ze swoim wspólnikiem Jackiem B. ps. Lelek przemycali spirytus poprzez tzw. most techniczny, czyli zapasowy, podczas budowy terminalu w Sękowicach koło Gubina. Później na skutek wpadki jednego z ludzi Lelka doszło między nimi do konfliktu, który określano mianem wojny zgorzeleckiej. W jej wyniku zginęło 13 osób, a kilkanaście zostało rannych. We wrześniu 1998 r. Z. Mikołajewski został aresztowany. Według szacunków prokuratury na przełomie dwóch lat grupa Carringtona przemyciła około 80 transportów spirytusu (2 mln litrów) i naraziła skarb państwa na utratę 154 mln zł z tytułu niezapłaconych podatków168. Aresztowano 27 osób, które ze względu na toczące się w mieście porachunki mafijne chętnie przyznały się do winy i przystały na niskie kary. Sam Mikołajewski nigdy nie został osądzony za kierowanie grupą przestępczą, gdyż po wyjściu na wolność w 2000 r. doznał groźnego wypadku rowerowego, wskutek którego jest częściowo sparaliżowany i upośledzony. Warto też wspomnieć o grupie Marka Czarneckiego ps. Rympałek, która przez kilka lat działała w stolicy. Prawdopodobnie powstała w 1994 r. po aresztowaniu A. Kolikowskiego, kiedy to doszło do pierwszych podziałów w Pruszkowie. Czarnecki dowodził jedną z grup żołnierzy Kolikowskiego, a po jego aresztowaniu usamodzielnił się. Jego grupa przez kilka lat dokonywała licznych napadów i rozbojów w stolicy. To właśnie ona stała za „napadem stulecia” z 1995 r., kiedy to w Warszawie zaatakowano konwój z wypłatami dla pracowników ZOZ, zrabowano 12 mld starych złotych i postrzelono konwojenta. Rok później aresztowano Czarneckiego i większość członków jego grupy. W 1998 r. skazano go na 10 lat pozbawienia wolności za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i pobicie. Uniewinniono go od udziału w największych napadach. Jednak dwa lata później Sąd Apelacyjny orzekł, że będzie ponownie sądzony za czyny, od których popełnienia go wcześniej uniewinniono. Polskie gangi były obecne i aktywne na arenie międzynarodowej na długo przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej, a mafia polska już od dawna miała swoich rezydentów i liczne powiązania poza granicami kraju. Doprowa168
E. Ornacka, P. Pytlakowski, op. cit., s. 128.
168
dzili do tego Jeremiasz Barański i Ricardo Fanchini. Jeremiasz Barański ps. Baranina był współpracownikiem SB i kierował odłamem grupy pruszkowskiej w Niemczech i Austrii. Ricardo Fanchini vel Marian Kozina był znanym międzynarodowym przestępcą polskiego pochodzenia, rezydentem na Europę Zachodnią jednej z największych grup rosyjskich – Sołncewa. Już w połowie lat 90. XX w. Fanchini zorganizował na Mazurach szczyt mafijny z udziałem siedmiu największych gangów byłego ZSRR, a w 1998 r. zaprosił do Polski szefów karteli kolumbijskich. W 1999 r. Barański i Fanchini kierowali siatką rezydentów polskiej mafii w 42 krajach169. Dla polskich gangsterów ich poparcie było przepustką do wielkich interesów, a powołanie się na ich nazwiska było gwarancją wiarygodności. To za ich sprawą polskie grupy trafiły do czołówki europejskiej przestępczości zorganizowanej i obecnie kontrolują interesy w kilkudziesięciu miastach Europy. Barański był zamieszany w zabójstwo generała Marka Papały i ministra Jacka Dębskiego. W 2003 r. popełnił samobójstwo w wiedeńskim więzieniu. Po śmierci Barańskiego Fanchini przejął większość jego interesów. Zatrzymano go w Anglii w 2007 r. Jak widać, po prawie dekadzie doszło w świecie przestępczym do licznych aresztowań i zapadło wiele prawomocnych wyroków sądów. Nadszarpnięto znacznie strukturę wielu grup, jednak niektóre z nich istnieją nadal. Szacunki wskazują, że przez zorganizowane grupy przestępcze w Polsce przewinęło się około 50 tys. osób, a według niektórych danych 100 tys.170 Jednak nawet bardzo liczne i częste aresztowania oraz maksiprocesy nie są w stanie dosięgnąć wszystkich gangsterów. Prawie wszyscy najwięksi szefowie polskich gangów twierdzą, że nigdy nie działali w zorganizowanych grupach przestępczych i że skazano ich na podstawie zeznań niewiarygodnych świadków koronnych. Prawie wszyscy powtarzają także, że w Polsce nie ma mafii, a można jedynie mówić o mafii sędziów, prokuratorów i funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, za których sprawą zostali skazani. Mafia polska zdecydowanie została osłabiona. Jednak na miejsce starych gangsterów przychodzą nowi. Są bardziej brutalni, agresywni i nastawieni na zysk. Nie liczą się grysperskie zasady, takie jak lojalność czy odpowiedzialność. Młodzi gangsterzy wykorzystują wypracowane przez dziesięciolecie struktury, jednak nie mogą już liczyć na takie ułatwienia (np. luki w prawie czy łatwość korumpowania wysokich urzędników, przedstawicieli organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości) jak ich poprzednicy. W najbliższych latach prawdopodobnie wyjdą na wolność pierwsi skazani za kierowanie zorganizowanymi grupami przestępczymi i udział w nich. Czas pokaże, jak będzie wyglądać ta konfrontacja. 169 170
G. Pawelczyk, P. Kudzia, V. Krasowska, Polski kartel, „Wprost” 2003, nr 14. P. Pytlakowski, op. cit.
169
CENTRALNE BIURO ŚLEDCZE I POLICJA A ZWALCZANIE PRZESTĘPCZOŚCI ZORGANIZOWANEJ
Początek lat 90. ubiegłego wieku przyniósł nagły wzrost wszystkich kategorii przestępstw, także przestępczości kryminalnej, która stanowi 82–86% ogółu przestępstw171. Koncentrowanie się na tej kategorii przestępstw jest zasadne, ponieważ jest ona najbardziej związana z działalnością zorganizowanych grup przestępczych. Kształtowanie się przestępczości kryminalnej w ostatnich 18 latach obrazuje rys. 5.1.
Rys. 5.1. Przestępstwa kryminalne stwierdzone w Polsce w latach 1989–2007 (w tys.) Źródło: opracowanie własne na postawie danych Komendy Głównej Policji, http://www.policja.pl/portal/pol/3/1/Przestepstwa_stwierdzone_podejrzani_wykrywalnosc_ogolem_w_latach_19902007.html, data dostępu 19.10.2008.
Jak można zauważyć, od początku lat 90. XX w. następował wzrost liczby przestępstw kryminalnych, początkowo łagodny, a w latach 1997–2000 dynamiczny. Wtedy też popełniono najwięcej przestępstw kryminalnych – 1 133 162. Od 2004 r. odnotowuje się bardzo szybki spadek tego rodzaju przestępczości – w 2007 r. liczba przestępstw kryminalnych była na poziomie z 1994 r. Kształtowanie się poziomu najcięższych przestępstw kryminalnych, czyli zabójstw, przedstawia rys. 5.2. Podobnie jak w wypadku innych przestępstw kryminalnych początek lat 90. XX w. przyniósł wzrost liczby zabójstw, jednak był on stabilny (oprócz lat 1989–1991) aż do 2000 r. Rok później popełniono najwięcej zabójstw, ponad 1300. Od sześciu lat następuje spadek tej kategorii przestępstw, a w 2007 r. liczba zabójstw była niższa niż w 1991 r.
171
Z. Rau, op. cit., s. 54.
170
Rys. 5.2. Zabójstwa stwierdzone w Polsce w latach 1989–2007 Źródło: opracowanie własne na postawie danych Komendy Głównej Policji, http://www.policja.pl/portal/pol/3/1/Przestepstwa_stwierdzone_podejrzani_wykrywalnosc_ogolem_w_latach_19902007.html, data dostępu 19.10.2008.
W latach 90. XX w. można było wyróżnić kilka tendencji w przestępczości. Obok wymienionego już wzrostu przestępczości (głównie przestępczości zorganizowanej) odnotowano jej specjalizację, uzawodowienie oraz umiędzynarodowienie się, a także odkrycie politycznego wymiaru nowych zjawisk kryminalnych172. Był to również okres nasilenia się przestępstw porachunkowych, pojawiły się zabójstwa na zlecenie, porachunki finansowe oraz płatni zabójcy. Połączone było to ze stałym wzrostem liczby zorganizowanych grup przestępczych działających na terenie Polski – liczbę grup, które działają w naszym kraju, szacuje się na 400173. Przestępczość zorganizowana należy do głównych zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa z kilku powodów. Przede wszystkim dlatego, że w przypadku przestępczości zorganizowanej działalność przestępcza traktowana jest jako stałe źródło dochodu, a jej głównym celem jest maksymalizacja zysku. Rozwój przestępczości zorganizowanej, a zwłaszcza jego nasilenie, które nastąpiło w latach 1993 i 1994, wykazał, że ówczesne struktury organów ścigania, a w szczególności policji były niewystarczające. W związku z tym w styczniu 1994 r. powołano Biuro do Walki z Przestępczością Zorganizowaną, które początkowo podlegało Komendzie Głównej Policji, a od lipca 1996 r. komendantom wojewódzkim policji. Podporządkowanie biura jednostkom wojewódzkim było dużym błędem. Spowodowało zmniejszenie jego efektywności, co nastąpiło w momencie, kiedy grupy przestępcze zaczęły się konsolidować i powstawały 172 173
Ibidem, s. 54–55. P. Pytlakowski, op. cit.
171
potężne zhierarchizowane gangi. W lutym 1997 r. powołano Biuro do Spraw Narkotyków, które najpierw podlegało komendom wojewódzkim, a od grudnia 1998 r. Komendzie Głównej Policji. W kwietniu 2000 r. komendant główny policji za zgodą szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Marka Biernackiego połączył oba biura, w wyniku czego powstało Centralne Biuro Śledcze (CBŚ)174. M. Biernacki podkreślał, że jednym z motywów jego działania była sytuacja w policji pod koniec lat 90. XX w. Policja była oskarżana o inwigilację i podatność na manipulowanie nią przez polityków, liczba przestępstw rosła, a wykrywalność malała. Doszło do tego kilka błędnych posunięć funkcjonariuszy policji i morale pracowników instytucji spadały tak szybko jak zaufanie społeczne175. CBŚ ma na celu zwalczanie przestępczości zorganizowanej o charakterze transgranicznym, kryminalnym, narkotykowym, ekonomicznym oraz związanym z atakami terrorystycznymi. W jednostce tej działa kilka wyspecjalizowanych komórek. Jedna koordynuje pracę terenowych jednostek CBŚ oraz koncentruje swe działania na szefach grup przestępczych. Kolejna wspiera jej działalność i jest również ośrodkiem nadzorującym pracę grup uderzeniowych. Następna zajmuje się przestępstwami kryminalnymi dokonanymi z użyciem środków wybuchowych i koordynuje ten rodzaj przestępstw w całej policji. Inna komórka zajmuje się ochroną świadków koronnych, a kolejna rozpracowuje przestępczość ekonomiczno-finansową i korupcję176. CBŚ prowadzi także współpracę międzynarodową z licznymi instytucjami. Już w pierwszym roku działania biuro miało liczne sukcesy, jak np. rozbicie łódzkiej ośmiornicy, likwidacja grupy pruszkowskiej czy ujawnienie kilkunastu upraw i laboratoriów narkotyków. Efekty jego działania wyraźnie pokazują dane statystyczne. W 2001 r. CBŚ interesował się 485 grupami, w tym 417 polskimi, w których strukturach działało ponad 5 tys. osób. Natomiast w roku ubiegłym w polu zainteresowań biura było 348 grup (w tym 326 polskich), zrzeszających ponad 3,5 tys. członków177. Na początku swej działalności CBŚ koncentrował się głównie na zwalczaniu zorganizowanych grup przestępczych o charakterze zbrojnym, gdyż w tamtym momencie stanowiły one największe zagrożenie. Przestępczość zorganizowana jest podatna na zmiany zachodzące we współcze174
Centralne Biuro Śledcze, http://www.policja.pl/portal/pol/75/Centralne_Biuro_Sledcze.html, data dostępu 12.04.2008. 175 M. Biernacki, op. cit., s. 42. 176 Ibidem, s. 48. 177 Zwalczanie przestępczości zorganizowanej i narkotykowej przez CBŚ KGP w 2002 roku, Centralne Biuro Śledcze, Warszawa 2003; Stan realizacji zadań Centralnego Biura Śledczego KGP w zakresie zwalczania przestępczości zorganizowanej w roku 2007 w ujęciu statystycznym, Centralne Biuro Śledcze, Warszawa 2008, http://www.policja.pl/portal/pol/75/9147/Raporty_ z_dzialalnosci.html, data dostępu 12.04.2008.
172
snym świecie i podobnie jak inne zjawiska ciągle ewoluuje. Obecnie działania zbrojnych organizacji przestępczych stanowią niewielki procent ogólnej liczby zorganizowanych grup przestępczych. Teraz główne obszary zwalczania to przestępczość ekonomiczna i narkotykowa. Przestępczość ekonomiczna jest o tyle niebezpieczna, że na co dzień nie widać jej efektów, ale godzi bezpośrednio w interesy państwa i jego instytucji, a pośrednio w każdego z nas. Co do przestępczości narkotykowej, to grupy zajmują się przerzutem narkotyków, ich dystrybucją, a także produkcją syntetycznych odmian. Jak słusznie podkreślał były dyrektor CBŚ Janusz Gołębiewski, wydarzenia z 11 września 2001 r. dodatkowo wpłynęły na postrzeganie zorganizowanych grup przestępczych178. Nigdy wcześniej nie uświadamiano sobie faktu, że zorganizowane grupy przestępcze mogą stanowić również duże zagrożenie terrorystyczne. Można zaryzykować tezę, że nie byłoby spektakularnych procesów kolejnych gangów, gdyby nie powstanie w Polsce instytucji świadka koronnego. Wielu skruszonych gangsterów w zamian za darowanie win zgodziło się na obszerne zeznania. Ustawa o świadku koronnym została uchwalona 25 czerwca 1997 r. po długich i burzliwych debatach w sejmie i w mediach. Ustawa zaczęła obowiązywać od 1 stycznia 1998 r., a od 8 lutego 2001 r. obowiązuje jej nowelizacja. Ustawa ściśle określa kategorie osób, które nie mogą być świadkami koronnymi. Są to osoby, które dokonały, usiłowały dokonać lub zleciły zabójstwo, albo zakładały zorganizowaną grupę przestępczą lub kierowały nią179. Dlatego też obrońcy szefów gangu pruszkowskiego wiele razy argumentowali, że Jarosław Sokołowski nie może być świadkiem koronnym ze względu na podejrzenia o zabójstwo Wojciecha Kiełbińskiego, a także dlatego, że zajmował zbyt wysokie miejsce w hierarchii gangu. Argumenty te zostały jednak przez sąd odrzucone. W ciągu pierwszych ośmiu lat funkcjonowania instytucja świadka koronnego stała się bardzo pomocna w zwalczaniu przestępczości zorganizowanej. Zeznania 87 świadków koronnych doprowadziły do ujawnienia przeszło 9 tys. przestępstw i postawienia zarzutów ponad 3 tys. osób. Wobec ponad 2200 osób wystosowano akt oskarżenia, a blisko 1200 osób skazano prawomocnym wyrokiem sądu180. Instytucja ta w dalszym ciągu wzbudza kontrowersje, zwłaszcza w świecie przestępczym. W ostatnim okresie pojawiły się również doniesienia medialne i relacje świadków koronnych co do złego funkcjonowania programu 178
J. Gołębiewski, Rozwiązania organizacyjne i prawne oraz formy i metody pracy operacyjnej – pięcioletnie doświadczenia Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji [w:] Międzynarodowa konferencja…, s. 67. 179 Ustawa z dnia 25 czerwca 1997 r. o świadku koronnym, Dz.U. nr 114, poz. 738, z późn. zm. 180 Stosowanie instytucji świadka koronnego w okresie od dnia 1 września 1998 roku do dnia 14 lipca 2006 roku, Informacja prasowa Ministerstwa Sprawiedliwości, Warszawa, 31.08.2006 r. http://www.ms.gov.pl/aktual/060831_sw_koronny.rtf, data dostępu 13.04.2008.
173
ochrony świadków. Żalili się oni na zbyt małe środki finansowe, a także niewystarczającą ochronę ze strony państwa. Oprócz wyżej wymienionych instrumentów i instytucji polska policja dysponuje obecnie także innymi środkami. Stosuje się działania przykrywkowców, czyli osób, które rozpracowują organizacje od środka. Od 1995 r. w ramach działań operacyjno-rozpoznawczych można stosować zakup kontrolowany i dostawę niejawnie nadzorowaną181. CBŚ dysponuje także instrumentem w postaci operacji specjalnych. Polska policja się zmienia i stara nadążyć za ewolucją zorganizowanej przestępczości. Obecnie nie obserwujemy spektakularnych akcji zorganizowanych grup przestępczych, co można tłumaczyć albo ich regresem, albo przejściem do innych rodzajów działalności.
5.8. POZOSTAŁE EUROPEJSKIE GRUPY PRZESTĘPCZE I MAFIJNE KONTAKTY MIĘDZYNARODOWE Przestępczość w przeszłości najczęściej rodziła się z biedy, obecnie zaś z chęci osiągnięcia szybkiego i dużego zysku. Na ogół słowo „mafia” kojarzy się z włoską i rosyjską przestępczością zorganizowaną. Jednak w zasadzie większość krajów Europy zmaga się z tym problemem, również bogate kraje Europy Zachodniej, mające najdłuższą tradycję w stosowaniu nowoczesnych instrumentów zwalczania przestępczości zorganizowanej. Współczesne procesy globalizacji sprawiają, że grupy rzadko ograniczają się do działania tylko na terytorium jednego państwa. Widać tendencję, że w krajach Europy Zachodniej zdecydowana większość to grupy napływowe, pochodzące z innych krajów. Europejska zorganizowana przestępczość ma kilka cech charakterystycznych. Obecnie coraz częściej mamy do czynienia z bilateralną współpracą grup przestępczych, działających w dwóch krajach, np. w Belgii i Wielkiej Brytanii. We Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii odnotowuje się większą aktywność lokalnych grup przestępczych 182. Jednak nie można porównywać tego z sytuacją we Włoszech, które są odosobnionym przypadkiem jednego z bogatszych państw świata, gdzie problem rdzennej przestępczości zorganizowanej jest tak duży. Włoska mafia charakteryzuje się tym, że jest obecna w innych krajach, jak np. Francja, Niemcy, Austria, Wielka Brytania. Biorąc pod uwagę wpływ pozaeuropejskich grup na sytuację na kontynencie europejskim, należy wspomnieć o kartelach kolumbijskich zajmujących się ryn181 182
Z. Rau, op. cit., s. 71. L. Berry, G.E. Curtis, J.N. Gibbs, R.A. Hudson, T. Karacan, N. Kallars, R. Miro, op. cit., s. 37.
174
kiem kokainy, grupach nigeryjskich wyspecjalizowanych w handlu narkotykami, a także gangach pakistańskich i tureckich, które kontrolują rynek heroiny trafiającej do Europy z Bliskiego Wschodu i Azji Środkowej przez szlak bałkański. Rośnie znaczenie chińskich triad, które tworzą coraz liczniejsze społeczności w Hiszpanii, Holandii, Wielkiej Brytanii, we Włoszech, w Austrii, Belgii i Portugalii. Zajmują się one handlem narkotykami, przemytem, wymuszeniami, hazardem i prostytucją. Jak podaje G. Kaiser, zorganizowana przestępczość w Europie Zachodniej obejmuje przede wszystkim takie dziedziny, jak183: – kradzieże dzieł sztuki, antyków, biżuterii i innych ekskluzywnych towarów, – handel skradzionymi samochodami, – fałszerstwa walut i ich dystrybucja, – handel i przemyt środków odurzających, – kradzieże na dużą skalę, wykonywane na zamówienie (np. ładunków z samochodów ciężarowych), – paserstwo, – nielegalne pośredniczenie pracy – handel bronią. Ostatnie lata przyniosły także nową formę przestępczości, po którą coraz częściej sięgają zorganizowane grupy przestępcze i której znaczenie stale rośnie. Jest to przestępczość komputerowa. Spośród krajów Europy Zachodniej szczególnie kilka jest bardziej narażonych na rozwój zorganizowanej przestępczości. Jednym z nich jest Belgia, która jest istotnym punktem na kryminalnej i terrorystycznej mapie Europy. Do 2000 r. to właśnie Belgia była głównym dostawcą broni dla ETA. Ze względu na swój status, jako największego portu transportu diamentów, Antwerpia jest w kręgu szczególnych zainteresowań przemytników, handlarzy narkotyków i broni. Podobnie rzecz się ma w wypadku Holandii, w której Amsterdam i Rotterdam to ważne punkty na szlakach przemytu broni, narkotyków i ludzi. W Hiszpanii istnieje duże zagrożenie związane z handlem kokainą. Wynika to z dwóch faktów – dogodnego położenia kraju, a także występowania więzów kulturowych między Hiszpanami a Latynosami (ułatwia to nawiązywanie kontaktów z kartelami kokainowymi). Z tego powodu przez Półwysep Iberyjski trafia do Europy większość kokainy. Dużym problemem staje się w Hiszpanii proceder prania pieniędzy. Jest to kraj, w którym inwestuje mafia włoska i rosyjska. Również Cypr i Monako to kraje Unii Europejskiej, które dzięki licznych ułatwieniom fiskalnym, a także ze względu na istniejące tam prawo bankowe są europejskimi pralniami pieniędzy. 183 E. Pływaczewski, Przestępczość zorganizowana i jej zwalczanie w Europie Zachodniej, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1992, s. 47.
175
Grupy działające w Grecji i Turcji korzystają z dogodnego położenia tych krajów (na styku Europy, Azji i Afryki). Przechodzą przez nie szlaki narkotykowe i przerzutowe dla handlu ludźmi i nielegalnej migracji. Przez Grecję przerzucani są najczęściej obywatele Rosji, Ukrainy, Bułgarii i krajów byłej Jugosławii. Grupy tureckie współpracują z grupami albańskimi i wykorzystują bliskość Sycylii, przez którą narkotyki przesyłane są do Marsylii, a następnie do USA. To tylko kilka przykładów krajów europejskich, w których zorganizowane grupy przestępcze wyspecjalizowały się w określonym profilu działania, wykorzystując możliwości geograficzne, gospodarcze i polityczne. Warto zwrócić również uwagę na drugą cechę europejskiej przestępczości, a mianowicie daleko posuniętą internacjonalizację grup. Europejskie gangi były obecne na arenie europejskiej na długo przed integracją ich krajów z Europą i wstąpieniem do Unii Europejskiej. Procesy internacjonalizacyjne i integracyjne w środowisku przestępczym zachodzą dużo szybciej niż między państwami. Wynika to z kilku przyczyn. Grupy przestępcze są dużo mniejszymi podmiotami niż kraje, dlatego są bardziej mobilne i szybciej się dostosowują do zmieniających się warunków. Ponadto zorganizowane grupy przestępcze wykazują bardzo dużą elastyczność, szybko wychwytują zmiany i starają się je wykorzystać. Sojusze między grupami nie wymagają skomplikowanych zabiegów dyplomatycznych i biurokracji, które w znacznym stopniu opóźniają integrację. Jak widać, w świecie przestępczym bariery zaczęły znikać już jakiś czas temu. Za najbardziej zinternacjonalizowaną mafię europejską uważa się powstałą na początku lat 90. XX w. mafię albańską. Pierwsze porozumienia zawarła z kamorrą i wywodzącą się z włoskiej Apulii Zjednoczoną Świętą Koroną. Dotyczyły one przemytu papierosów i przerzutu nielegalnych imigrantów do Włoch. Później była umowa z mafią turecko-grecką o nielegalnym przewozie osób do strefy Schengen. Mafia albańska utrzymuje również liczne kontakty z mafiami sycylijską, rosyjską i ukraińską184. Internacjonalizuje się także mafia rosyjska, która wykorzystuje do tego celu swoje centra w Berlinie, na Cyprze (głównie mafia paliwowa), w Nowym Jorku i San Fransisco. Na terenie Rosji współpracują ze sobą gangi czeczeńskie, dagestańskie, gruzińskie i ormiańskie. Przykładem silnie zinternacjonalizowanej nieeuropejskiej mafii, ale od dawna obecnej na naszym kontynencie są chińskie triady. Od kilku lat współpracują z Turkami, Albańczykami, Serbami i Chorwatami. Na Półwyspie Bałkańskim pojawiły się po nawiązaniu dobrych kontaktów z reżimem Slobodana Miloševicia. Szacuje się, że chińska mafia nadzoruje cztery na pięć chińskich restauracji w Europie, a także zajmuje się dostarczaniem na kontynent taniej chińskiej siły roboczej.
184
J. Pałasiński, Globalna mafia, „Wprost” 2002, nr 2.
176
Mafie od wielu lat przestały być zjawiskiem tylko lokalnym i regionalnym, a stały się zjawiskiem globalnym. Dziś większość z nich to organizacje międzynarodowe, poddające się procesom globalizacji i korzystające z wynikających stąd możliwości. Tajne organizacje przestępcze są szczególnym wyzwaniem dla europejskich organów ścigania, które muszą stosować podobne metody jak globalne mafie, aby móc je rozpracować i skutecznie zwalczać.